🦊 Kiedy Prokurator Stawia Zarzuty

WPHUB. Prokurator, który wydał nakaz zatrzymania Tomasza Komendy, dziś postąpiłby tak samo. Nie żałuje? Autor: Sandra Biedrzańska. 17.03.2018 09:09. Udostępnij na FB. Okazuje się, że prokurator, który prowadził sprawę Tomasza Komendy i zdecydował o jego zatrzymaniu, nie poczuwa się do winy. Twierdzi nawet, że dziś zrobiłby to Posłuchaj Zostań subskrybentem i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w Spółka Golub GetHouse została wpisana na listę ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego. Wpis związany jest ze złożonym przez nadzorcę zawiadomieniem w prokuraturze, dotyczącym podejrzenia popełnienia przestępstwa z art. 178 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Chodzi o prowadzenie działalności w zakresie obrotu instrumentami finansowymi bez wymaganego zezwolenia lub upoważnienia. © ℗ Być może zainteresuje Cię też: Polecane Inspiracje Pulsu Biznesu
kiedy prokurator stawia zarzuty

Do zdarzenia doszło 27 czerwca, zatrzymanie podejrzewanej nastąpiło niespełna trzy tygodnie później. Prokurator Jan Drelewski wnioskował o areszt, początkowo nieskutecznie.

Zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i narażenia na utratę życia lub zdrowia przedstawiono rodzicom 2,5-letniego chłopca, który utonął w czwartek w zbiorniku wodnym na terenie ośrodka wypoczynkowego w Antoninie (pow. ostrowski, woj. wielkopolskie). Przypomnijmy, do tragedii doszło na terenie ośrodka wypoczynkowego. Ciało, dryfujące na tafli wody, zauważył przebywający na plaży spacerowicz. - Na miejsce zostały rozdysponowane zastępy Państwowej Straży Pożarnej, które potwierdziły treść zgłoszenia. Dziecko dryfowało w odległości około pięciu metrów od linii brzegowej. Strażacy niezwłocznie wydobyli ciało na pobliski pomost i podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową - opisywał w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski kpt. Tomasz Chmielecki. Prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim poinformował, że rodzicom przedstawiono zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i narażenia na utratę życia lub zdrowia swojego 2,5-letniego syna. - Podejrzani przyznali się do zarzucanego czynu składając dość oszczędne wyjaśnienia – powiedział. Według ustaleń śledczych, rodzice pozostawili niezamknięte drzwi wejściowe do domku letniskowego, w którym przebywała rodzina. Chłopiec bez opieki dorosłych opuścił budynek i poszedł nad oddalone o około 200 m jezioro, gdzie spadł z pomostu i utonął. - Ustalenia, które dotychczas poczyniono wskazują, iż rodzice w noc poprzedzającą zdarzenie spożywali alkohol - powiedział prokurator Kubiak. Przebadana po odkryciu ciała 29-letnia matka chłopca miała około 1 promila alkoholu w organizmie. 32-letni ojciec zgodnie z przepisami kodeksu karnego był trzeźwy – miał około 0,08 promila. Prokuratura nie zdecydowała jeszcze, czy i jakie środki zapobiegawcze zostaną zastosowane wobec podejrzanych. Rodzicom chłopca grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
- Pocisk przebił klatkę piersiową od tyłu ku przodowi, powodując rozległe obrażenia i w konsekwencji zgon pokrzywdzonego - tłumaczy prokurator Bukowiecki. REKLAMA W sprawie wykonano liczne ekspertyzy, m.in. daktyloskopijne, biologiczne, fizykochemiczne, mechanoskopijne oraz balistyczne.

Kto stawia zarzuty Policja czy prokurator Zamknięcie śledztwa a sprawa w sądzie Jak długo może trwać postępowanie przygotowawcze w prokuraturze Wszczęcie śledztwa przez prokuratora W ciągu 14 dni od daty zamknięcia śledztwa albo od otrzymania aktu oskarżenia sporządzonego przez Policję w dochodzeniu, prokurator sporządza lub zatwierdza akt oskarżenia i wnosi go do sądu albo sam wydaje postanowienie o umorzeniu, zawieszenie albo uzupełnieniu śledztwa bądź dochodzenia. Wyświetl całą odpowiedź na pytanie „Ile czasu ma prokurator na postawienie zarzutów”… Kto stawia zarzuty Policja czy prokurator Dochodzenie może prowadzić prokurator. Co do zasady jednak dochodzenie prowadzi Policja (lub organy Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służby Celnej, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Żandarmerii Wojskowej – jeżeli należy to do ich zakresu obowiązków). Zamknięcie śledztwa a sprawa w sądzie Zazwyczaj zamknięcie śledztwa oznacza, że prokuratura zamierza skierować sprawę do sądu. … W ciągu 14 dni od zamknięcia śledztwa wnoszony jest przez prokuratora akt oskarżenia. Zamknięcie śledztwa sprawia, że prokurator w ciągu 14 dni ma obowiązek sporządzenia aktu oskarżenia. Jak długo może trwać postępowanie przygotowawcze w prokuraturze Dochodzenie powinno być ukończone w ciągu 2 miesięcy. Prokurator może przedłużyć ten okres do 3 miesięcy, a w wypadkach szczególnie uzasadnionych – na dalszy czas oznaczony. Wszczęcie śledztwa przez prokuratora Wszczęcie śledztwa. Jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, wydaje się z urzędu lub na skutek zawiadomienia o przestępstwie postanowienie o wszczęciu śledztwa, w którym określa się czyn będący przedmiotem postępowania oraz jego kwalifikację prawną.

Branża hazardowa próbowała mnie odwołać, próbowała mnie oczernić na plakatach i w Uważam Rze, próbowała mnie skazać z oskarżenia prywatnego, a teraz prokurator stawia mi zarzuty, że za mało działałem i umożliwiłem im osiągnięcie korzyści finansowej. O ironio ! — Kapica Jacek (@kapicajacek) 29 marca 2018 Artykuły postawione w zarzutach i ich podstawy Praktyczne stosowanie przepisów prawa W tym artykule przedstawię jak w praktyce stosuje się artykuły z Kodeks karny skarbowy (k. k. s.) przez część prokuratorów stawiających zarzuty oraz część sędziów orzekający wyroki na podstawie aktu oskarżenia złożonego przez prokuratora w oparciu o…? Najczęściej stawiane zarzuty dotyczą podatku od towarów i usług dalej VAT, dlatego na tym skupię się najbardziej oraz przedstawię faktyczne przykłady zastosowania. Więc tak cztery podstawowe artykuły w sprawach podatkowych to art. 54, art. 56, art. 62 k. k. s. oraz art. 299 kk, oczywiście prokurator do tych podstaw wskazuje jeszcze tak zwane występujące w związkach, ale te wskażę przy przykładzie. Podstawy prawne, które określają znamiona czynów zabronionych jakie wynikają z tych artykułów, zostały wskazane w ustawie – Ordynacja podatkowa oraz w ustawie o podatku od towarów i usług, czy też ustawie o podatku akcyzowym. Art. 42 ust. 1 Konstytucji RP Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. Zasada ta nie stoi na przeszkodzie ukaraniu za czyn, który w czasie jego popełnienia stanowił przestępstwo w myśl prawa międzynarodowego. Jakie wynikają zasady z tego artykułu Konstytucji RP: „czyny zabronione muszą być określone w ustawie (nullum crimen sine lege scripta), tzn. „nie ma przestępstwa bez prawa” są jednym z filarów praworządności. typy przestępstw muszą być określone w sposób maksymalnie dokładny (nullum crimen sine lege certa), tzn. „nie ma przestępstwa, nie ma kary bez prawa” Zasada „nullum crimen” zazwyczaj nie jest przestrzegana przez reżimy totalitarne w których prawo opiera się na materialnym pojęciu przestępstwa, a fakty są tak głęboko interpretowane, że zasada pewności prawa jest w ten sposób całkowicie odrzucona. Niedopuszczalne jest stosowanie (niekorzystnej dla sprawcy) analogii i wykładni rozszerzającej. Ustawa karna wprowadzająca odpowiedzialność karną lub ją zaostrzająca nie może działać wstecz (nullum crimen sine lege praevia, lex retro non agit). Kodeks Karny Skarbowy i Kodeks Karny Kodeks Karny SkarbowyArt. 6 & 1 Ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo skarbowe albo tylko jedno wykroczenie skarbowe. & 2 Dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, uważa się za jeden czyn zabroniony; w zakresie czynów zabronionych polegających na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie należności publicznoprawnej za krótki odstęp czasu uważa się okres do 6 44 & 1 Karalność przestępstwa skarbowego ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat: 5 – gdy czyn stanowi przestępstwo skarbowe zagrożone karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 3 lat; 10 – gdy czyn stanowi przestępstwo skarbowe zagrożone karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 44 & 2 Karalność przestępstwa skarbowego polegającego na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie należności publicznoprawnej ustaje także wówczas, gdy nastąpiło przedawnienie tej 54 Uchylanie się od opodatkowania § 1. Podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia właściwemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom 56 Podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy albo niezawiadomienie o zmianie danych § 1. Podatnik, który składając organowi podatkowemu, innemu uprawnionemu organowi lub płatnikowi deklarację lub oświadczenie, podaje nieprawdę lub zataja prawdę albo nie dopełnia obowiązku zawiadomienia o zmianie objętych nimi danych, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom 62 Niedopełnianie obowiązków w zakresie wystawiania faktur i rachunków za wykonane świadczenia § 1. Kto wbrew obowiązkowi nie wystawia faktury lub rachunku, wystawia je w sposób wadliwy albo odmawia ich wydania, podlega karze grzywny do 180 stawek dziennych. § 2. Kto fakturę lub rachunek wystawia w sposób nierzetelny albo takim dokumentem się posługuje, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od roku, albo obu tym karom 118 & 1 Organami postępowania przygotowawczego w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe są: naczelnik urzędu skarbowego; naczelnik urzędu celno-skarbowego; Szef Krajowej Administracji Skarbowej; Straż Graniczna; Policja; Żandarmeria 133 & 1 Postępowanie przygotowawcze prowadzą: naczelnik urzędu celno-skarbowego – w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe określone w art. 54 uchylanie się od opodatkowania § 1, art. 55 zatajenie prowadzenia działalności gospodarczej § 1, art. 56 podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy albo niezawiadomienie o zmianie danych § 1, art. 62 niedopełnianie obowiązków w zakresie wystawiania faktur i rachunków za wykonane świadczenia § 2 i 2a, art 63–68, art. 69 produkcja, import lub obrót wyrobami akcyzowymi bez urzędowego sprawdzenia, podawanie nieprawdziwych danych o wyprodukowanych wyrobach § 1, 3 i 4, art 69a–70, art 73–73a, art 75a–75c, art. 76 narażenie organu podatkowego na nienależny zwrot podatkowej należności publicznoprawnej § 1 i 2, art. 77 nieterminowe wpłacanie przez płatnika lub inkasenta pobranego podatku § 1, art. 78 nie pobieranie przez płatnika podatku lub pobieranie podatku w kwocie niższej od należnej § 1, art 85–95, art. 96 niedopełnianie obowiązków nadzoru nad przestrzeganiem przepisów celnych § 1, art 97–106k, art 107–110b i art. 111niedopełnianie obowiązku nadzoru nad przestrzeganiem reguł organizacji gier i zakładów wzajemnych § 1 oraz w sprawach ujawnionych w zakresie swojego działania przez naczelnika urzędu celno-skarbowego określonych w art. 54 uchylanie się od opodatkowania § 2 i 3, art. 55 zatajenie prowadzenia działalności gospodarczej § 2 i 3, art. 56 podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy albo niezawiadomienie o zmianie danych § 2–4, art. 56a niedopełnienie obowiązku złożenia informacji o wydatkach związanych z pojazdami samochodowymi, art. 56b niedopełnienie obowiązków rejestracyjnych przez pośredniczący podmiot tytoniowy, art. 57 uporczywe nieterminowe wpłacanie podatku § 1, art 60–61, art. 62 niedopełnianie obowiązków w zakresie wystawiania faktur i rachunków za wykonane świadczenia § 1 i 3–5, art. 69 produkcja, import lub obrót wyrobami akcyzowymi bez urzędowego sprawdzenia, podawanie nieprawdziwych danych o wyprodukowanych wyrobach § 2, art. 71 narażenie znaków akcyzy na kradzież, zniszczenie, uszkodzenie lub zgubienie, art. 72 nieterminowe rozliczanie stanu zużycia znaków akcyzy, art. 75 niedopełnienie obowiązku rozliczenia się z otrzymanych znaków akcyzy, art. 76 narażenie organu podatkowego na nienależny zwrot podatkowej należności publicznoprawnej § 3, art. 77 nieterminowe wpłacanie przez płatnika lub inkasenta pobranego podatku § 2 i 3, art. 78 nie pobieranie przez płatnika podatku lub pobieranie podatku w kwocie niższej od należnej § 2 i 3, art. 80 nieterminowe składanie informacji podatkowych, art. 80a podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w informacji podsumowującej, art. 81–83, art. 84 niedopełnienie obowiązku nadzoru nad przestrzeganiem przepisów podatkowych i rozliczeniach z tytułu dotacji lub subwencji § 1, art. 106l niedopełnienie obowiązku zgłoszenia o dokonanym obrocie dewizowym lub wykonywanej działalności kantorowej i art. 106 uchylony;Art. 133 & 3 Organy, o których mowa w § 1, informują o wszczęciu i prawomocnym zakończeniu postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe właściwe organy podatkowe lub celne, jeżeli podejrzenie popełnienia przestępstwa lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem zobowiązania podatkowego lub powstaniem długu 134a & 1 Prokurator prowadzi postępowanie przygotowawcze, jeżeli przepis ustawy tak stanowi. Kodeks KarnyArt. 299 Pranie brudnych pieniędzy § 1. Kto środki płatnicze, instrumenty finansowe, papiery wartościowe, wartości dewizowe, prawa majątkowe lub inne mienie ruchome lub nieruchomości, pochodzące z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego, przyjmuje, posiada, używa, przekazuje lub wywozi za granicę, ukrywa, dokonuje ich transferu lub konwersji, pomaga do przenoszenia ich własności lub posiadania albo podejmuje inne czynności, które mogą udaremnić lub znacznie utrudnić stwierdzenie ich przestępnego pochodzenia lub miejsca umieszczenia, ich wykrycie, zajęcie albo orzeczenie przepadku, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 5. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 lub 2, działając w porozumieniu z innymi osobami, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.§ 6. Karze określonej w § 5 podlega sprawca, jeżeli dopuszczając się czynu określonego w § 1 lub 2, osiąga znaczną korzyść majątkową. Podstawy prawne Ustawa o podatku VAT Ustawa o podatku VAT – obowiązująca przed 2016 o podatku VAT – obowiązująca po 2016 o podatku VAT – obowiązująca od 2021 5 ust. 1 Opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, zwanym dalej „podatkiem”, podlegają: odpłatna dostawa towarów i odpłatne świadczenie usług na terytorium kraju; eksport towarów; import towarów; wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów za wynagrodzeniem na terytorium kraju; wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów. Art. 5 Ust. 3 Przepisy ust. 1 stosuje się również do towarów, o których mowa w art. 14. Przepis ust. 2 stosuje się 7 ust. 1 „Podatnikiem jest osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej, podlegająca na mocy ustaw podatkowych obowiązkowi podatkowemu. ust. 2 Ustawy podatkowe mogą ustanawiać podatnikami inne podmioty niż wymienione w ust. 1Art. 14 ust. 1 Opodatkowaniu podatkiem podlegają towary własnej produkcji i towary, które po nabyciu nie były przedmiotem dostawy towarów, w przypadku: rozwiązania spółki cywilnej lub handlowej niemającej osobowości prawnej; zaprzestania przez podatnika, o którym mowa w art. 15, będącego osobą fizyczną wykonywania czynności podlegających opodatkowaniu, obowiązanego, na podstawie art. 96 ust. 6, do zgłoszenia zaprzestania działalności naczelnikowi urzędu 15 ust. 1 Podatnikami są osoby prawne, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej oraz osoby fizyczne, wykonujące samodzielnie działalność gospodarczą, o której mowa w ust. 2, bez względu na cel lub rezultat takiej działalności. Ust. 2 Działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody. Działalność gospodarcza obejmuje w szczególności czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów 29 ust. 1 Podstawą opodatkowania jest obrót, z zastrzeżeniem ust. 2-22, art. 30-32, art. 119 oraz art. 120 ust. 4. Obrotem jest kwota należna z tytułu sprzedaży, pomniejszona o kwotę należnego podatku. Kwota należna obejmuje całość świadczenia należnego od nabywcy. Obrotem jest także otrzymana dotacja, subwencja i inna dopłata o podobnym charakterze związana z dostawą lub świadczeniem usług. ust. 12 W przypadku świadczenia usług, o którym mowa w art. 8 ust. 2, podstawą opodatkowania jest koszt świadczenia tych usług poniesiony przez podatnika. ust. 13 Podstawą opodatkowania w imporcie towarów jest wartość celna powiększona o należne cło. Jeżeli przedmiotem importu są towary opodatkowane podatkiem akcyzowym, podstawą opodatkowania jest wartość celna powiększona o należne cło i podatek akcyzowy. W przypadku towarów objętych procedurą uszlachetniania biernego podstawą opodatkowania jest różnica między wartością celną produktów kompensacyjnych lub zamiennych dopuszczonych do obrotu a wartością towarów wywiezionych czasowo, powiększona o należne cło. Jeżeli przedmiotem importu w ramach uszlachetniania biernego są towary opodatkowane podatkiem akcyzowym, podstawą opodatkowania jest różnica między wartością celną produktów kompensacyjnych lub zamiennych dopuszczonych do obrotu a wartością towarów wywiezionych czasowo, powiększona o należne cło i podatek 105a ust. 1 Podatnik, o którym mowa w art. 15, na rzecz którego dokonano dostawy towarów, o których mowa w załączniku nr 15 do ustawy, odpowiada solidarnie wraz z podmiotem dokonującym tej dostawy za jego zaległości podatkowe, w części podatku proporcjonalnie przypadającej na dostawę dokonaną na jego rzecz, jeżeli w momencie dokonania tej dostawy podatnik wiedział lub miał uzasadnione podstawy do tego, aby przypuszczać, że cała kwota podatku przypadająca na dokonaną na jego rzecz dostawę lub jej część nie zostanie wpłacona na rachunek urzędu skarbowego. Ust. 2 Podatnik miał uzasadnione podstawy do tego, aby przypuszczać, że cała kwota podatku przypadająca na dokonaną na jego rzecz dostawę towarów lub jej część nie zostanie wpłacona na rachunek urzędu skarbowego, jeżeli okoliczności towarzyszące tej dostawie towarów lub warunki, na jakich została ona dokonana, odbiegały od okoliczności lub warunków zwykle występujących w obrocie tymi towarami, w szczególności jeżeli cena za dostarczone podatnikowi towary była bez uzasadnienia ekonomicznego niższa od ich wartości 108 ust. 1 W przypadku gdy osoba prawna, jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej lub osoba fizyczna wystawi fakturę, w której wykaże kwotę podatku, jest obowiązana do jego zapłaty Ustawa – Ordynacja podatkowa Ustawa – Ordynacja podatkowaArt. 4 Obowiązkiem podatkowym jest wynikająca z ustaw podatkowych nieskonkretyzowana powinność przymusowego świadczenia pieniężnego w związku z zaistnieniem zdarzenia określonego w tych 5 Zobowiązaniem podatkowym jest wynikające z obowiązku podatkowego zobowiązanie podatnika do zapłacenia na rzecz Skarbu Państwa, województwa, powiatu albo gminy podatku w wysokości, w terminie oraz w miejscu określonych w przepisach prawa 6 Podatkiem jest publicznoprawne, nieodpłatne, przymusowe oraz bezzwrotne świadczenie pieniężne na rzecz Skarbu Państwa, województwa, powiatu lub gminy, wynikające z ustawy 7 & 1 Podatnikiem jest osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej, podlegająca na mocy ustaw podatkowych obowiązkowi 21 & 1 pkt. 1 i 2 Zobowiązanie podatkowe powstaje z dniem: zaistnienia zdarzenia, z którym ustawa podatkowa wiąże powstanie takiego zobowiązania; doręczenia decyzji organu podatkowego, ustalającej wysokość tego 21 & 3 Jeżeli w postępowaniu podatkowym organ podatkowy stwierdzi, że podatnik, mimo ciążącego na nim obowiązku, nie zapłacił w całości lub w części podatku, nie złożył deklaracji albo że wysokość zobowiązania podatkowego jest inna niż wykazana w deklaracji, albo powstałego zobowiązania nie wykazano, organ podatkowy wydaje decyzję, w której określa wysokość zobowiązania 68 & 1 Zobowiązanie podatkowe, o którym mowa w art. 21 § 1 pkt 2, nie powstaje, jeżeli decyzja ustalająca to zobowiązanie została doręczona po upływie 3 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek 70 & 1 Zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności 70 & 6 pkt. 1 Bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu, z dniem: wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym podatnik został zawiadomiony, jeżeli podejrzenie popełnienia przestępstwa lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem tego zobowiązania;Art. 117b & 1 Podatnik, o którym mowa w art. 105a ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011 r. Nr 177, poz. 1054, z późn. odpowiada solidarnie całym swoim majątkiem za zaległości podatkowe podmiotu dokonującego na jego rzecz dostawy towarów w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o podatku od towarów i 118 & 1 Nie można wydać decyzji o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej, jeżeli od końca roku kalendarzowego, w którym powstała zaległość podatkowa, upłynęło 5 lat, a w przypadku, o którym mowa w art. 117b § 1 – jeżeli od końca roku kalendarzowego, w którym miała miejsce dostawa towarów, upłynęły 3 lata. Krótka analiza Za nim przejdziemy do przykładu Zobaczmy co wynika z samych artykułów k. k. s. i kk. Zacznijmy od: Art. 54 który mówi o uchylaniu się od płacenia podatku podatnika poprzez nieskładanie deklaracji podatkowych przez co naraża Skarb Państwa na uszczuplenie w 56, który również dotyczy składania przez podatnika deklaracji w której jednak podatnik podaje nieprawdę na skutek czego dochodzi do narażenia na uszczuplenie w podatku. W tym artykule również jest mowa o podatniku więc można rozumieć, że ma on zastosowanie tak jak w art. 54. W tych dwóch artykułach czyn karalny ma związek z nieskładaniem lub składaniem nierzetelnych deklaracji podatkowych. W skutek czego podatnik uchyla się od płacenia podatku lub zaniża wartość podatku, co powoduje narażenie na uszczuplenie bądź uszczuplenie Skarbu Państwa w podatku od towarów i usługCo rozumiemy pod określeniem podatnik? Sprawdźmy. Określenie to znajdziemy w Ordynacji podatkowej co wyżej wskazałem w podstawach prawnych. Więc jeżeli podatnikiem jest konkretna osoba fizyczna, czy też osoba prawna oznacza to nic innego jak to, że zarzut co do popełnienia tego czynu zabronionego nie może zostać postawiony każdej podejrzanej osobie lecz tylko tej która jest prawnie zobligowana do składania deklaracji podatkowej, czy to jako osoba fizyczna, czy też osoba jednak tylko podatnik może ponosić odpowiedzialność?Jeżeli zajrzymy do ustawy – Ordynacja podatkowa, to jak wynika z art. 117b & 1, solidarną odpowiedzialność może ponosić również podatnik, który nabył towar od dostawcy, gdy ten nie odprowadził należnego podatku od sprzedaży tego towaru. Oczywiście odpowiedzialność ta jest obwarowana pewnymi warunkami, jednak tak czy inaczej, pociągnięcie do odpowiedzialności podatnika, który odprowadził pośrednio należny podatek dokonując zapłaty za towar wraz z naliczonym podatkiem zmierza do podwójnego możemy mówić o narażeniu na uszczuplenie lub uszczuplenie podatku VAT ? Otóż, żeby postawić zarzuty o popełnieniu przestępstwa skarbowego, którego skutkiem ma być narażenie na uszczuplenie lub uszczuplenie podatku VAT, to należy ustalić, czy podatnik będąc obowiązany nie złożył deklaracji lub też zaniżył wartość należnego podatku w złożonej decyzji, bądź też nie uiścił należnego podatku wykazanego w deklaracji podatkowej. W tym celu organ podatkowy wszczyna postępowanie kontrolne i jeżeli w trakcie postępowania stwierdzi, że podatnik zaniżył kwotę podatku w złożonej deklaracji, bądź nie uiścił należnego podatku, to na podstawie art. 21 & 1 pkt. 2 O. p. wydaje decyzję w której określa zobowiązanie podatkowe, co stanowi wartość podatku, która mogła zostać narażona na uszczuplenie lub została uszczuplona. Tak jak już wyżej przytoczyłem artykuły z ustawy – Ordynacja podatkowa, tak teraz postaram się rozwinąć ich znaczenie co do zarzucanych nam artykułów z k. k. s. Więc tak, pomijamy art. 54 a skupimy się na Art. 56 bo wiadomo, że jeżeli ktoś ma obowiązek złożenia deklaracji a tego nie dokona to sprawa oczywista. Natomiast jeżeli osoba będąca podatnikiem składa deklarację to już jest troszkę inna rzecz, ponieważ, aby postawić zarzut złożenia nierzetelnej deklaracji to prokurator musi wykazać na czym ta nierzetelność polegała, gdyż wiadomo podatnik składa deklarację w oparciu o posiadaną dokumentację czyli faktury itd. Oczywiście każdy jest człowiekiem i może się pomylić wpisując dane, ale co w sytuacji gdy złożył deklarację zgodną z posiadaną dokumentacją a okazuje się, że prokurator stawia mu zarzuty z Art. 56 k. k. s. ? Ponieważ prowadzi jakieś śledztwo i gdzieś po dokumentach dotarł do nas zakładając z góry, że musieliśmy brać w tym udział jako wspólnie i w porozumieniu przez co naraziliśmy Skarb Państwa na uszczuplenie w podatku VAT w wielkiej kwocie. My jednak mając dokumenty jesteśmy pewni, że nic takiego nie miało miejsca przekazujemy naszą dokumentację by sprawdzili sobie i wycofali zarzut wobec nas, jednak podczas kontroli dokumentacji okazuje się, że któryś z naszych klientów zakończył działalność i prokurator nie mając możliwości zweryfikowania dokumentów uznaje, że faktury które otrzymaliśmy od klienta są fikcyjne skutkiem czego stajemy się też, nie bez powodu ustawodawca w ustawie Kodeks karny-skarbowy, wskazuje które organy prowadzą postępowanie przygotowawcze, w tym do prowadzenia postępowania o przestępstwa skarbowe z art. 54, art. 56 oraz art. 62 k k s itp. ustawowo wyznacza naczelników urzędów celno-skarbowych. Czyli krótko mówiąc, zarzuty z art. 54 i art. 56 oraz art. 62 i inne dotyczące skutku narażenia na uszczuplenie, lub uszczuplenia podatku VAT, powinny zostać postawione podatnikowi, jak i ewentualnie innym osobom, dopiero wówczas, gdy organ podatkowy zakończy postępowanie wydaniem decyzji, która stanie się prawomocna, albo co najmniej ostateczna. Wcześniejsze postawienie przez Prokuraturę czy organ podatkowy takich zarzutów jest 62 & 2 który dotyczy wystawiania faktur vat a kolokwialnie mówiąc fikcyjnych faktur lub też posługiwanie się takimi fakturami i te dwie rzeczy stanowią czyn karalny. Pod pojęciem fikcyjne czy też nierzetelne faktury należy rozumieć takie, które zostały wystawione chociaż nie miała miejsca rzeczywista sprzedaż towaru, czy też rzeczywiście wykonana to zarzut bardzo kontrowersyjny z kilku powodów, po pierwsze, uznawanie przez organy podatkowe, czy Prokuraturę oraz Sądy faktur jako fikcyjne, oznacza nic innego jak brak wystąpienia skutku podatkowego, ponieważ skutek podatkowy występuje wyłącznie jeżeli dochodzi do rzeczywistych transakcji kupna-sprzedaży, bądź rzeczywiście świadczonej usługi. Tym samym nie można mówić o narażeniu, bądź uszczupleniu podatku VAT. Po drugie w jaki sposób organy mają możliwość udowodnić fikcyjność wystawianych faktur, jeżeli podatnik, który miałby wystawić, bądź się posługiwać takimi fakturami, spełnił wszystkie ustawowe obowiązki przy ich wystawieniu, lub posługiwaniu się nimi. To również ma znaczenie co do Art. 62 mówiącego o wystawieniu fikcyjnej faktury w takim przypadku kwota wskazana na tej fakturze w miejscu gdzie widnieć powinna wartość podatku VAT nie może być za taką uznawana lecz jest tylko kwotą symulującą. To oznacza, że znajdująca się kwota w tym miejscu powinna zostać zapłacona ale nie jako należny VAT lecz jako sankcja pieniężna z mocy prawa nałożona na wystawcę fikcyjnej faktury o czym mówi Art. 108 ust. 1 ustawy o podatku VAT. Tak stosowana praktyka nie mająca podstawy prawnej, gdyż zgodnie z ustawą o podatku VAT nie można mówić o należności podatkowej w sytuacji gdy mamy do czynienia z fikcyjną fakturą, gdyż ten podatek powstaje z chwilą rzeczywistej transakcji a jeżeli w uzasadnieniu merytorycznym czytamy, że towaru nie było a faktura była fikcyjna to nie możemy uznać uszczuplenia czy wyłudzenia podatku 299 KK który mówi o praniu brudnych pieniędzy, jednocześnie wskazując które czynności uważane są za popełnienie czynu karalnego & 1 treść którego wskazuje na charakterystykę czynu karalnego. Więc tak co kryje się pod nazwą pranie brudnych pieniędzy – działania zmierzające do wprowadzenia do legalnego obrotu pieniędzy lub innych wartości majątkowych uzyskanych z nielegalnych źródeł bądź służących do finansowania nielegalnej działalności. W większości przypadków dotyczy to przestępczości narkotykowej, terroryzmu lub innych ciężkich działań karalnych. Według Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2015/849 Art. 1 za „pranie pieniędzy” uznaje się następujące czyny popełnione umyślne: konwersję lub przekazywanie mienia, ze świadomością, że pochodzi ono z działalności przestępczej lub z udziału w takiej działalności, w celu ukrywania lub zatajania nielegalnego pochodzenia tego mienia albo udzielenia pomocy osobie, która bierze udział w takiej działalności, dla umożliwienia jej uniknięcia konsekwencji prawnych takiego działania; ukrycie lub zatajenie prawdziwego charakteru mienia, jego źródła, miejsca położenia, rozporządzania nim, przemieszczania, własności lub praw do mienia, ze świadomością, że mienie to pochodzi z działalności przestępczej lub z udziału w takiej działalności; nabycie, posiadanie lub korzystanie z mienia, ze świadomością w momencie jego otrzymania, że mienie to pochodzi z działalności o charakterze przestępczym lub z udziału w takiej działalności; udział lub współdziałanie w popełnieniu, usiłowanie popełnienia, jak też pomocnictwo, podżeganie, ułatwianie oraz doradzanie przy popełnieniu czynów określonych w powyższych punktach. Art. 299 kk, to najczęściej stawiany zarzut jednak nie łatwy do udowodnienia, gdyż jak widzimy czyn ten musi być popełniany z pełną świadomością. Niestety jak można zobaczyć bynajmniej w Polsce ten artykuł jest automatem stawiany przy zarzutach podatkowych, co stwarza niekorzystną sytuację dla przedsiębiorców szczególnie tych którzy zajmują się handlem, czy pośrednictwem w handlu hurtowym, gdzie płatności za towar przekraczają limit kwot, które instytucje finansowe muszą rejestrować i zgłaszać do KNF. Po pierwsze często instytucje finansowe przy takich przelewach wstrzymują transakcję w celu weryfikacji podstawy danego przelewu, co powoduje opóźnienia w płatnościach oraz dodatkowe obowiązki dla przedsiębiorcy, często przedsiębiorca wykonuje przelew po zamknięciu biura a przelew zostaje wstrzymany bo dana instytucja żąda dokumentów do potwierdzenia nieraz określając czas na dostarczenie w przeciwnym razie cofa przelew. To ma dodatkowe skutki uboczne gdy w tym czasie przedsiębiorca wysłał już swój czy też wynajęty transport na załadunek towaru, który zostanie załadowany gdy dostawca dostanie zapłatę i często kierowca musi czekać do kolejnego dnia co w konsekwencji przynosi straty dla przedsiębiorcy. Przy tych zarzutach należy jeszcze wspomnieć, że większość z nich dotyczy nie jednej osoby fizycznej czy też osoby prawnej, lecz zarzuty są stawiane większej ilości osób przy zastosowaniu art. 258 & 1 kk. To ma znaczenie i budzi moje wątpliwości w szczególności w tej kwestii, że np. trzy firmy współpracują ze sobą i zakładając jedna z nich okaże się nierzetelna poprzez złożenie deklaracji podatkowej gdzie podaje nieprawdę a prokurator stawia zarzuty pozostałym dwóm firmom na podstawie tych samych artykułów np. art. 56, który mówi wprost jeżeli podatnik złoży… podlega karze, więc dlaczego stawia się zarzuty tym firmom które złożyły prawidłowe deklaracje? a w zw. z art. 258 & 1 ponoszą tą samą odpowiedzialność? Zobaczmy co mówią jeszcze wydane orzeczenia Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 marca 2015 r w sprawie wniesionej kasacji skazanych z Art. 56 & 1 k. k. s. oraz Art. 299 & 1 kk i innych. W sentencji wyroku widzimy, że Sąd uchylił wydane wyroki i zwrócił do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. W uzasadnieniu Sąd odnosi się do wyroku skazującego przytaczając zarzuty jakie były postawione czyli Art. 56 & 1 oraz Art. 62 & 2 i Art. 299 & 1 i 5 występujące w związkach z innymi i przedstawia czego Sąd przedstawia własne merytoryczne uzasadnienie w oparciu o podstawy prawne i tutaj zacytuje: „Rację ma obrońca M. G., że czyny przypisane temu oskarżonemu w pkt II i III wyroku sądu I instancji nie wyczerpywały znamion przestępstwa skarbowego w postaci pomocnictwa i współsprawstwa do popełnienia czynu zabronionego z art. 56 § 1 Następnie przytacza brzmienie tego artykułu […] „Do realizacji znamion tego typu czynu zabronionego konieczny jest więc skutek w postaci narażenia na uszczuplenie podatku. Skutek taki może wynikać z zachowań, które polegają na wprowadzeniu w błąd organu podatkowego, co do okoliczności mających znaczenie dla obowiązku podatkowego, prowadząc do możliwości jego ustalenia na niższym poziomie niż podatek w rzeczywistości należny. Z istoty rzeczy nie mogą mieć znaczenia w perspektywie skutku z art. 56 § 1 takie zachowania podatnika, które polegają na przekazaniu organowi nieprawdziwych informacji, które nie miałyby wpływu na rozmiar i treść obowiązku podatkowego. Dotyczy to w szczególności zawartych w fikcyjnych fakturach VAT informacji o transakcjach, które w rzeczywistości nie miały miejsca.” Podając podstawy prawne: „Należy podkreślić, że stosownie do regulacji ustawy o podatku od towarów i usług, podatek ten należy się od rzeczywiście zaistniałej czynności (art. 5) lub także towarów (art. 14), a podstawą opodatkowania jest, stosownie do art. 29, obrót (ust. 1), koszt świadczenia usług (ust. 12), czy wartość celna towaru powiększona o cło (ust. 13).” Dalej Sąd kontynuuje własną myśl, by na końcu wskazać na inne orzeczenia potwierdzające tą logikę: „Skoro więc podstawą obowiązku podatkowego jest dokonanie rzeczywistej transakcji, to samo wystawienie dokumentu stwierdzającego przeprowadzenie takiej transakcji, która w rzeczywistości nie miała miejsca, pozostaje bez wpływu na zakres obowiązku podatkowego danego podmiotu. Stanowisko to jest wyrażane przede wszystkim w orzecznictwie sądów administracyjnych w sprawach podatkowych (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 czerwca 2010 r., I FSK 584/09, LEX nr 594070,[…] i cytuje „kwota wykazana na fakturze jako podatek nie jest faktycznym podatkiem należnym Skarbowi Państwa, lecz kwotą się pod ten podatek w celu wyłudzenia jej” Następnie Sąd przeszedł do zarzutu z Art. 299 & 1 i 5 cytuję: „Zasadnie także zakwestionowano w kasacji możliwość zastosowania kwalifikacji prawnej z art. 299 § 1 i 5 do czynu przypisanego M. G. w pkt VI wyroku Sądu I instancji. Z opisu tego czynu nie wynika, z jakiego czynu zabronionego miały pochodzić korzyści stanowiące ów przedmiot. Sąd wskazuje w tym opisie, że „brudnym pieniądzem” miało być mienie ruchome „w postaci różnego asortymentu złomu pochodzącego z korzyści związanych z popełnieniem czynów zabronionych” oraz „środki płatnicze (…) pochodzące z korzyści związanych z popełnieniem czynów zabronionych”. „Tymczasem określenie tzw. przestępstwa bazowego stanowi konieczny element ustalenia, że doszło do realizacji znamion przestępstwa z art. 299 § 1 Także sięgnięcie do uzasadnienia wyroku Sądu I instancji nie daje wskazówek pozwalających na ustalenie, o jaki czyn zabroniony chodziło w opisie czynu przypisanego M. G. w pkt VI wyroku. Z rozważań zawartych w tym uzasadnieniu można natomiast wywnioskować, że Sąd I instancji, w odniesieniu do złomu utożsamiał znamię „pochodzenia z czynu zabronionego” z pochodzeniem z nielegalnego czy nieudokumentowanego źródła (por. s. 194, 196, 204, 206 uzasadnienia wyroku). Wprost stwierdza to Sąd I instancji na str. 215 uzasadnienia prezentując oczywiście błędną wykładnię art. 299 § 1 której istota przestępstwa określonego w tym przepisie miałaby polegać na działaniach „zmierzających do wprowadzenia do legalnego obrotu gospodarczego lub finansowego, ujmując szeroko, mienia pochodzącego z działalności przestępczej lub innych nielegalnych źródeł”. „Taka interpretacja nie ma żadnych podstaw w treści art. 299 § 1 który wyraźnie wskazuje na konieczność udowodnienia, że środki majątkowe stanowiące przedmiot czynności wykonawczych opisanych w tym przepisie pochodzą z konkretnego czynu zabronionego.”Kończąc Sąd odniósł się co do Art. 62 & 2 cytuję: „Mając na względzie fakt, że doszło do uchylenia wyroku I instancji w zakresie uznania oskarżonych za winnych popełnienia przestępstw przypisanych im w tym wyroku, zbędnym lub przedwczesnym stało się rozpoznawanie pozostałych zarzutów sformułowanych w kasacjach obrońców. Należy jedynie podkreślić, że trafnie wskazano w odpowiedzi prokuratora Prokuratury Apelacyjnej na kasację, że wystawienie fikcyjnej faktury VAT może być traktowane jako realizacja znamion występku skarbowego z art. 62 § 2 k. k. s., bowiem dobro prawne stojące u podstaw typu czynu zabronionego określonego w tym przepisie, jakim jest obowiązek podatkowy, nie daje podstaw do twierdzenia, że wystawienie lub posługiwanie się fikcyjnymi fakturami VAT realizacji obowiązków podatkowych nie zagraża. Art. 62 § 2 k. k. s. ma charakter przestępstwa formalnego, charakteryzującego się jedynie abstrakcyjnym narażeniem na niebezpieczeństwo dobra prawnego.” Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 11 luty 2020 r. Wyrok ten został wydany co do Skargi na Decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej i co prawda nie dotyczy bezpośrednio omawianych zarzutów, jednak w uzasadnieniu Sąd przedstawia podstawy prawne, które mają zastosowanie przy tych zarzutach. W swojej sentencji Sąd uznaje Skargę za zasadną a następnie przechodzi do określenia ram prawnych gdzie przytacza tożsame artykuły z ustawy o podatku VAT jak i Ordynacji Podatkowej a następnie odnosi się do tych artykułów. „Jak wynika z przywołanych regulacji prawnych, ustawa o PTU przyjmuje generalną zasadę, zgodnie z którą, usługami są wszelkie odpłatne świadczenia, niebędące dostawą towarów. Tym samym „świadczenie usług” ma charakter dopełniający definicję „dostawy towarów” jest wyrazem realizacji zasady powszechności opodatkowania podatkiem od towarów i usług w transakcjach wykonywanych przez podatników w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Aby jednak uznać, że doszło do świadczenia usługi, czynność ta musi mieć charakter odpłatny, w tym znaczeniu, że pomiędzy otrzymaną zapłatą a wykonanym świadczeniem powinien istnieć bezpośredni związek o charakterze przyczynowym. Otrzymana zapłata powinna być konsekwencją wykonania konkretnego świadczenia, a wynagrodzenie musi być należne za wykonanie tego świadczenia.” Następnie przytoczył ustalenia organów które wydawały zaskarżoną Decyzję, po czym dalej uzasadnia „W tym stanie rzeczy organy z jednej strony wykluczyły w istocie realność funkcjonowania gospodarczego usługobiorców skarżącej, a z drugiej nie ustaliły ani nie wskazały podmiotu, który odnosiłby lub powinien odnosić konkretne (wymierne) korzyści o charakterze majątkowym wiążące się z określonym świadczeniem – usługą wykonywaną przez spółkę. Przeciwnie, wskazały, że związek prawny między usługodawcą i usługobiorcą, w ramach którego miało następować świadczenie wzajemne – był fikcyjny, pozorowany, czyli faktycznie nie istniał. Innymi słowy ustalono i stwierdzono, że wynagrodzenie otrzymane przez usługodawcę (skarżącą) nie było zapłatą przekazaną w zamian za usługi świadczone na rzecz usługobiorcy (z umowy o współpracy)[…] W świetle przedstawionych okoliczności faktycznych i prawnych, skoro opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług podlega odpłatne świadczenie usług, przez które rozumie się każde świadczenie na rzecz osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, a w realiach rozpoznawanej sprawy organ wykluczył świadczenie usług przez skarżącą zarówno na rzecz podmiotu amerykańskiego, jak i krajowego, nie ustalając jakie usługi i dla kogo świadczyła skarżąca, bądź ekwiwalentem czego były środki pieniężne uzyskane za fakturami z 31 lipca 2014 r. i 1 września 2014 r. […] to zaskarżona decyzja wymierzająca podatek od tych kwot, jako niepowiązanych z jakimkolwiek przedmiotem opodatkowania, nie mogła się ostać.”Trybunał Konstytucyjny „Reasumując, w orzecznictwie sądowym, w szczególności w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zaczyna dominować pogląd, zgodnie z którym wystawienie fikcyjnych, pustych fakh1r potwierdzających sprzedaż towarów bądź świadczenia usług w sytuacji, gdy w rzeczywistości do zdarzeń tych nie doszło, wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 271 § l nie zaś art. 62 § 2 K. k. s.” „Wystawienie faktur dotyczących fikcyjnych, nieistniejących świadczeń wyczerpuje tym samym wyłącznie znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 271 § 1 W orzecznictwie tym wskazuje się, iż w przypadku braku faktycznej czynności, u wystawcy faktury nie może w ogóle powstać obowiązek podatkowy w zakresie VAT, a tym samym i prawo dysponenta taką fakturą do odliczenia podatku z faktury, gdyż ta wiąże się z powstaniem obowiązku podatkowego na poprzednim etapie obrotu.” Przykład postawionych zarzutów W związku z czym zostały postawione zarzuty Dla zobrazowania tego przykładu chcę wyjaśnić, że stawiane zarzuty dotyczą mojej pracy w spółce a następnie w kolejnej spółce której jestem współwłaścicielem i Prezesem a działalność tych spółek polega na świadczeniu usług Outsourcingu administracyjno-finansowego. Outsourcing – wydzielenie ze struktury organizacyjnej przedsiębiorstwa niektórych realizowanych przez nie samodzielnie funkcji i przekazanie ich do wykonania innym podmiotom. Outsourcing pozwala na koncentrację procesów zarządczych na zasadniczych celach i kluczowych kompetencjach organizacji a także na zwiększenie elastyczności struktury przedsiębiorstwa, tzn. szybkości, skuteczności i efektywności jego reakcji na zmiany otoczenia rynkowego. Dla porównania podam, że pracę podjąłem w spółce polskiej w czerwcu 2014 a w październiku 2014 r Prokuratura doprowadziła do zerwania kontraktu co spowodowało, że wraz z partnerką, która też jest właścicielką polskiej spółki podjęliśmy decyzję o przeniesieniu naszej działalności do innego kraju w Unii Europejskiej, gdzie do dnia dzisiejszego prowadzimy tą samą działalność. Jednocześnie usługę świadczymy również wobec podmiotu, który zajmuje się handlem towarem. Prokuratura stawia zarzuty W dniu 08 luty 2019 r. prokurator Katarzyna Janoska postawiła nam zarzuty, które w postanowieniu tak oto opisała czyny zabronione.„W okresie od czerwca 2014 roku do października 2016 roku w kilku miejscowościach […] na terenie kraju jak i w innych krajach […] działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu tego samego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w strukturze zorganizowanej grupy przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw i przestępstw skarbowych, jako pracownik spółek […] a także członek zarządu spółek […] świadczących rzekomo usługi finansowe, marketingowe i logistyczne na rzecz nie prowadzących rzeczywistej działalności gospodarczej polskich spółek, takich jak: […] a także zagranicznych firm takich jak […] wspólnie i w porozumieniu z […] czyniąc sobie z popełniania przestępstw skarbowych stale źródło dochodu, brał udział w wystawianiu nierzetelnych faktur VAT, dokumentujących rzekomą krajową sprzedaż w ten sposób, że: działając w ramach firmy […] wystawiał na rzecz spółki […] faktury VAT w imieniu pozorujących prowadzenie działalności gospodarczej spółek: […] w następstwie czego,[…] kwoty VAT, który to podatek nie został odprowadzony, przy czym ujęte w wystawionych na rzecz i przez spółkę […] fakturach VAT transakcje gospodarcze w rzeczywistości nie miały miejsca, a celem wystawienia tych faktur było stworzenie pozorów legalności łańcucha transakcji gospodarczych, co umożliwiło przedstawicielom firmy […] podanie nieprawdy w deklaracjach VAT-7, składanych Naczelnikowi Urzędu Skarbowego […] poprzez niezasadne obniżenie kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego VAT, przez co narażono na uszczuplenie podatek VAT ,wielkiej wartości. […] tj. o czyn z art. 56 § 1 w zw. z art. 62 § 2 w zw. z art. 7 § 1 w zw. z art. 6 § 2 w zw. z art. 37 § 1 pkt 1, 2 i 5 i art. 9 § 3 W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że w tym opisie mowa jest o wystawianiu fikcyjnych faktur, które miały umożliwić innej firmie podanie nieprawdy w składanych do urzędu skarbowego deklaracjach podatkowych poprzez niezasadne obniżenie kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego VAT, przez co narażono na uszczuplenie podatek VAT, wielkiej wartości. Jednak na końcu przypisuje mojej osobie zarzut dotyczący nie tylko wystawiania faktur VAT, ale i składania deklaracji. Co już jest bezpodstawne. […] przy czym z popełnienia tego czynu uczynił sobie stałe źródło dochodu, w ten sposób, że posiadając uprawnienia do wykonywania dyspozycji na rachunkach bankowych spółki […] o numerach rachunku […] przyjmował na rachunki bankowe, związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przez spółkę […] środki płatnicze, uzyskane z powyższego procederu w łącznej kwocie […] posiadał je, a następnie przekazywał oraz transferował za granicę, jak również podejmował inne czynności mające na celu udaremnienie bądź znaczne utrudnienie stwierdzenia przestępczego pochodzenia tych środków, miejsca umieszczenia, ich ,wykrycie, zajęcie albo orzeczenie przepadku, w ten sposób, że przyjął na rachunki bankowe: […] stanowiące zapłatę z tytułu fikcyjnych transakcji kupna – sprzedaży […] zawieranych w imieniu obsługiwanych spółek, a następnie przelane środki przekazywał na:[…] tytułem zapłaty za transakcje, związane z rzekomym zakupem […] przez obsługiwane podmioty, które to transakcje w rzeczywistości nie miały miejsca,[…] w nieustalonym okresie, nie wcześniej niż przed 01 stycznia 2012 roku i nie później niż po r., z rachunku bankowego […] tytułem zapłaty za fikcyjne transakcje kupna -sprzedaży […], zawierane rzekomo w imieniu reprezentowanych spółek, a także innych transakcji, które w rzeczywistości nie miały miejsca, tj. o przestępstwo z art. 299 § 1 i 5 w zw. z art. 12 w zw. z art. 65§1 jak w kwestii wyżej przedstawionych zarzutów, tak również i ten krótko pisząc nie ma podstaw prawnych, co potwierdza chociażby przytoczony pw. wyrok Sądu Najwyższego. Podstawę dla przedstawienia Krzysztofowi W. zarzutów o przytoczonej wyżej treści, stanowił zgromadzony w śledztwie o sygn. RP I Ds. materiał dowodowy w postaci: uzyskanych analiz Generalnego Inspektora Informacji Finansowej w Warszawie oraz załączonych doń informacji i dokumentów, dotyczących wprowadzania na polski rynek […] przez osoby działające w ramach podmiotu gospodarczego […] stanowiących zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 299 § 1 i 5 na temat tego postępowania można przeczytać pod linkiem. Analiza przepisów prawa Prokuratorka na końcu postanowienia o postawieniu zarzutów wskazała na podstawę do postawienia zarzutów, twierdząc, że jest to zebrany w śledztwie materiał dowodowy w postaci; Analiza GIIF stanowiła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z Art. 299 & 1 i 5 KK a czego ta analiza dotyczyła co mógł analizować GIIF, przelewy finansowe na rachunkach? a co jeszcze? Nic więcej i tu jest to co wyżej wspomniałem, o problemach przedsiębiorców w związku z nagminnym interpretowaniem tego artykułu mówiącego o praniu brudnych pieniędzy. Dodam jeszcze, że nie wspomina się o dacie tego zawiadomienia śledztwo obejmuje lata 2011 – 2016 zarzuty zostały postawione pierwsze w Listopadzie 2018 r. a co do mojej osoby w lutym 2019 r. Przecież żeby uznać pranie pieniędzy GIIF musiałby mieć wiedzę o pochodzeniu środków, które były w obrocie na rachunkach spółki, skąd pochodzą z jakiego przestępstwa do kogo należą, ten organ nie jest wstanie określić, czy środki te służą do faktycznej zapłaty za towar a tak było czy też nie, a już tym bardziej czy osoba trzecia wykonująca Swoje czynności w związku z kontraktem ma świadomość rzekomego prania pieniędzy a tylko świadome działanie można uznać za czyn fragment z podstawy „informacji i dokumentów dotyczących wprowadzenia na Polski rynek towaru” jak to należy rozumieć odnosząc się do rzekomych transakcji, fikcyjnych faktur? Kiedyś usłyszałem towar był a faktury są fikcyjne, gdy zapytałem jak to możliwe odpowiedź: nie było eksportu. Próbowałem Sobie to logicznie wytłumaczyć, ale jest to trudne by nie powiedzieć nie należy wrócić się w szczególności do przepisów stanowiących podstawę do postawienia zarzutów z art. 56 i art. 62 k. k. s., żeby można było wskazywać na materiał dowodowy, który był podstawą postawiania zarzutów z art. 299 kk, w postaci analizy GIIF. W pierwszej kolejności prokuratorka powinna posiadać wydaną przez organ podatkowy prawomocną decyzję podatkową z której wynikałoby, że doszło do narażenia, bądź uszczuplenia podatku VAT. Wówczas można postawić zarzuty dotyczące przestępstwa skarbowego, którego skutkiem było narażenie, bądź uszczuplenie podatku VAT. W tym przypadku owszem decyzja organu podatkowego została wydana z tym, że jak wskazałem w zakładce „Zobaczmy co mówią jeszcze wydane orzeczenia” wyrok drugi dotyczył tej właśnie decyzji, która została, przez Sąd orzeczenia WSA potwierdza w/w wyrok kasacyjny Sądu Najwyższego gdzie również znajdziemy odpowiedź do art. 62 & 2 który wskazany jest w tym podatkowy ponownie przeprowadził postępowanie kontrolne, które zakończył wydaniem „wyniku kontroli”, w którym stwierdził prawidłowość złożonej, przez spółkę Luxona deklaracji VAT, a ponieważ nie nie określała zobowiązania podatkowego, tym samym nie może być mowy o szczupleniu bądź narażeniu na uszczuplenie podatku VAT. Natomiast jeżeli mówimy o dalszej naszej działalności, to była ona prowadzona na terenie Czeskiej Republiki, gdzie również nie stwierdzono, że nasza działalność doprowadziła do uszczuplenia w podatku VAT. Za tym postawienie nam zarzutów było i jest nadal bezpodstawne, a prawdopodobnie już niedługo zostanie złożony akt oskarżenia do Sądu, co może oznaczać, że osoby zostaną postawione w stan oskarżenia o popełnienie przestępstwa, które nie miało miejsca a podstawą złożenia aktu oskarżenia będzie materiał dowodowy, który został spreparowany przez organ podatkowy w postaci wydanych decyzji, które nie są prawomocne, bądź też zostały wydane po terminie jaki został wskazany w ustawie . Kolejny przykład zarzutów Wstępne naprowadzenie do przykładu Ten przykład również dotyczy prawdziwej historii pewnej sprawy zakończonej wydaniem wyroku, przez Sąd Okręgowy w Częstochowie. Na podstawie tej historii, będę chciał odpowiedzieć na dość ważne do przedstawienia w/w zarzutów stosuje się podstawy prawne, czy też można skazać oskarżonego bez stosowania podstaw prawnych? Wyrok został wydany przez Sąd Okręgowy w Częstochowie w dniu 01 październik 2018 r. natomiast uzasadnienie otrzymałem pół roku później. Jeszcze krótko tylko przedstawię okoliczności, które spowodowały postawienie zarzutów i wydanie wyroku. Sprawa dotyczy okresu 2006 – 2007 r. w którym to okresie byłem członkiem zarządu spółki Mar – Tom Sp. z na stanowisku wiceprezesa, firma zajmowała się handlem towarem czyli jw. wyjaśniałem kupnem-sprzedażą. Dla formalności zaznaczę, że ten wyrok nie jest związany z pierwszym przykładem, ale jest to kolejna prawdziwa której można przeczytać tutaj. Sąd Okręgowy wydaje wyrok Uznaje oskarżonego Krzysztofa W. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie XVI części wstępnej wyroku to jest przestępstwa z art. 54 § 1 k k s i art. 56 § 1 k k s oraz art. 62 § 2 k k s w zw. z art. 9 § 3 k k s w zw. z art. 6 § 2 k k s i art. 7 § 1 k k s w zw. z art. 37 § 1 pkt 1, 2 i 5 k k został przedstawiony opis . w okresie od dnia 2 października 2006 roku do 25 kwietnia 2007 roku w […] i innych nieustalonych miejscowościach na terenie Polski, faktycznie zajmując się jako V-ce Prezes Zarządu sprawami gospodarczymi i finansowymi Spółki z „MAR-TOM” z siedzibą w […] działając w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej oraz upozorowania obrotu towarami między Sp. z „Mar-Tom” a kontrahentami poprzez wytworzenie nierzetelnych dokumentów, wykorzystując uzależnienie od siebie wyżej wymienionych i innych nieustalonych osób, wynikające z ich przynależności do zorganizowanej grupy przestępczej, czyniąc sobie z popełnienia tych przestępstw stałe źródło dochodu, polecił ujmowanie w ewidencji zakupu spółki z „Mar-Tom” faktury VAT dotyczące zakupu towarów z firm […] a następnie polecił wystawić zatrudnionej w spółce z – Monice K. jako osobie uprawnionej nierzetelne faktury sprzedaży towarów do firm […] a następnie otrzymane nierzetelne faktury sprzedaży od firm […] które za ewidencjonował w księgach podatkowych „Mar-Tom” Spółka z doprowadzając do ich nierzetelnego prowadzenia,[…] na podstawie których polecił wystawić […] nierzetelnych faktur sprzedaży towaru do firmy […] od której to sprzedaży należny podatek VAT wyniósł […] a w składanych do Urzędu Skarbowego miesięcznych deklaracjach „VAT-7” dla potrzeb podatku od towarów i usług zaniżył zobowiązanie w tym podatku narażając tym samym Skarb Państwa na uszczuplenie z tego tytułu w wielkiej kwocie. W uzasadnieniu czytamy: Zgodnie z uchwałą nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników z r. członkiem zarządu pozostał Krzysztof W. […] K. W. jako członek zarządu działając w imieniu spółki MAR-TOM w dniu r. zatrudnił na stanowisku dyrektora biura spółki MAR-TOM Monikę K. Zatrudniając M. K. polecił jej wykonywać ściśle jego i tylko jego polecenia. Zgodnie z ustalonym zakresem czynności do jej obowiązków należało: wystawianie faktur i sporządzania zestawień, sporządzanie zamówień na dostawy towarów, przyjmowanie i wysyłanie korespondencji wraz z prowadzeniem dziennika korespondencji, kompletowanie kopii, przekazywanie korespondencji Zarządowi, sporządzanie pism na zlecenie Zarządu oraz gromadzenie dokumentacji, przyjmowanie informacji telefonicznych, sporządzanie adnotacji z prowadzonych rozmów, prowadzenie kalendarza spotkań dla Zarządu, reprezentacja firmy i kontakty z kontrahentami (przyjmowanie i obsługa gości) sporządzanie comiesięcznych raportów kasowych, dostarczanie dokumentacji do Biura Rachunkowego, wykonywanie innych prac zleconych przez Zarząd, a wynikających z bieżących potrzeb firmy. Obsługą rachunkowo–księgową spółki MAR-TOM zajmowała się […] prowadząca Biuro Rachunkowe. Formalności związane ze zleceniem prowadzenia obsługi księgowej załatwiał w grudniu 2005 r. K. W. kiedy to pojawił się w biurze rachunkowym z prośbą o podjęcie się obsługi księgowej. Umowę o usługowe prowadzenie księgowości zawarto w dniu r. na czas nieokreślony. Spółkę z MAR-TOM reprezentował Wiceprezes Krzysztof W. Biuro Rachunkowości i Finansów zobowiązało się do prowadzenia ksiąg rachunkowych i rejestrów VAT z należytą starannością w sposób zgodny z przepisami na podstawie dostarczonych dokumentów, sporządzania i terminowego przekazywania deklaracji rozliczeniowych i ubezpieczeniowych do organów podatkowych i ZUS oraz przechowywania ksiąg rachunkowych oraz dokumentów związanych z jej prowadzeniem. K. W. złożył zapewnienie, iż wszelkie dowody księgowe są prawidłowe pod względem formalnym i merytorycznym i zawierają dokładne objaśnienie zdarzeń, których dotyczą. Upoważnił jednocześnie zleceniobiorcę do nie księgowania dowodów kosztowych budzących wątpliwości co do ich prawidłowego wystawienia pod względem formalnym i merytorycznym. Z kolei w §3 zobowiązał się między innymi do właściwego pod względem formalnym i rzetelnego pod względem merytorycznym dokumentowania operacji gospodarczych podlegających wpisowi do ksiąg rachunkowych i rejestrów VAT, dostarczania kompletnej dokumentacji dotyczącej prowadzonej działalności koniecznej do wywiązania się przez zleceniobiorcę z umowy. […] . K. W. dostarczał J. K. i R. A. fikcyjne faktury VAT […] Dokumenty te nie odzwierciedlały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Towar widniejący na fakturach nie został sprzedany przez MAR-TOM wskazanym w nich podmiotom gospodarczym. Podpisane faktury VAT K. W. odbierał bezpośrednio po ich podpisaniu bądź następnego dnia. W spółce MAR-TOM był wykorzystywany komputerowy program fakturowania. Faktury zgodnie z zakresem obowiązków wystawiała M. K. Przy transakcjach zakupów towaru K. W. polecał jej w pierwszej kolejności wypisać zamówienie do firmy, w której miało dojść do zakupu. Podawał dane firmy tj. nazwę i adres oraz ilość.[…]. Dokumentację pracowniczą i księgową spółki do Biura Rachunkowego […] raz w miesiącu dostarczała M. K., której zazwyczaj towarzyszył K. W. Każdego miesiąca na polecenie K. W. sporządzała raport kasowy. Ujmowała w nim wszystkie dokumenty KW i KP, wszelkie opłaty biurowe. […] udzielił dla biura rachunkowego pełnomocnictwo do reprezentowania spółki przed Urzędem Skarbowym obejmującego podpisywanie deklaracji podatkowych, odbiór i dostarczanie dokumentów. Miała też prawo złożenia w deklaracji VAT 7 wniosku o zwrot różnicy podatku naliczonego nad należnym, ale nigdy taki wniosek w deklaracji VAT 7 nie został złożony. […] Spółka z MAR-TOM nie dysponowała żadnymi pomieszczeniami magazynowymi przeznaczonymi do przechowywania towaru jak również środkami transportu. Analiza przepisów prawa Oczywiście powyżej przytoczyłem tylko fragmenty wyroku, które w dużej mierze zostały przekopiowane z aktu oskarżenia. Sąd uznał opinię biegłego za wiarygodną i jednocześnie uznał faktury i inne dokumenty uwierzytelniające te faktury za faktury fikcyjne (nierzetelne). Co w świetle zarzutów z Art. 54, Art. 56 i Art. 62 wydanie wyroku skazującego należy rozumieć, że wyrok ten został wydany pomimo braku podstaw prawnych, co zostało wyjaśnione na początku tego artykułu i potwierdzone wyrokiem Sądu Najwyższego Sygn. akt III KK 407/14. W rezultacie wystawiona faktura, która nie dokumentuje rzeczywistej sprzedaży między wskazanymi w niej podmiotami, jest prawnie bezskuteczna, a w następstwie nie może wywoływać żadnych skutków podatkowych u odbiorcy, a zatem kwota wykazana w fakturach jako podatek nie jest faktycznym podatkiem należnym Skarbowi Państwa, lecz kwotą jedynie „odgrywającą rolę” tego jest jedna rzecz, wskazująca na brak podstaw prawnych do postawienia zarzutów, nie wspominając już o wydaniu wyroku skazującego oraz utrzymującego ten wyrok, wyrok Sądu II instancji. Kolejną bulwersującą sprawą jest zapewne kwestia związana stricte z podstawą postawienia zarzutów, którego skutkiem miałoby być uszczuplenie podatku o czym mówią art. 54 i art. 56 k k s oraz przedawnienie karalności przestępstwa skarbowego. W tym miejscu należy wskazać, że zarzuty zostały przedstawione mojej osobie w styczniu 2011 r. a śledztwo wszczęto w 2007 r. i obejmowało okres październik 2006 – kwiecień 2007 r. Przestępstwo, które zostało określone w pw. przepisach miałoby skutkować uszczupleniem podatku, tzn., że spółka w której byłem członkiem zarządu miałaby w złożonej deklaracji podatkowej zaniżyć wysokość należnego Skarbowi Państwa podatku, bądź go nie wykazać, lub nie złożyć deklaracji podatkowej. Jeżeli z deklaracji podatkowej nie wynikało zobowiązanie podatkowe, które nie ostało uiszczone, to wówczas istnieje możliwość, że organ podatkowy wszczyna postępowanie kontrolne, które zakończy wydaniem decyzji i na podstawie art. 21 & 3 O. p. określi zobowiązanie podatkowe, a wysokość zobowiązania będzie stanowiło kwotę uszczuplenia podatku, jeżeli kwota ta nie zostanie uiszczona. Tym samym należy rozumieć, że przed wydaniem takiej decyzji ostatecznej i prawomocnej, nie ma podstawy faktycznej do postawienia zarzutów z art. 54 i art. 56 k k s. W tym konkretnym przypadku jednak stało się inaczej, ponieważ jak wynika z poniższego dokumentu, zarzuty zostały postawione trzy miesiące przed wydaniem decyzji w pierwszej instancji, którą wydano w dniu 28 marca 2011 r. Jednak to nie wszystko, ponieważ jeżeli zobaczymy na datę końcową, jaka została wskazana w decyzji oraz przepisy prawa zawarte w ustawie – Ordynacja podatkowa tj. art. 68 & 1 w zw. z art. 21 & 1 pkt. 2. To okazuje się, że decyzje wydane przez organ podatkowy, w których naliczono zobowiązanie podatkowe, a którego rzekomo kwota miała zostać uszczuplona, zostały wydane po upływie czasu, jaki został określony w przepisach ustawy, by można uznać powstanie takiego zobowiązania podatkowego. „Zobowiązanie podatkowe, o którym mowa w art. 21 § 1 pkt 2, nie powstaje, jeżeli decyzja ustalająca to zobowiązanie została doręczona po upływie 3 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym powstał obowiązek podatkowy.”Z tego wynika, że decyzja w której naliczono zobowiązanie podatkowe, powinna zostać doręczona nie później niż 31 grudnia 2010 r., natomiast decyzję wydano dopiero trzy miesiące po tym terminie, tym samym nie powstało zobowiązanie podatkowe i tym samym nie mogło dojść do jego uszczuplenia, a więc postawienie zarzutów a następnie wydany wyrok w dwóch instancjach nie miały podstawy faktycznej ani prawnej, a osoby skazane zostały za przestępstwo, którego nie było, część osób odsiaduje już wyroki, a Sąd II instancji już przez miesiąc czasu przetrzymuje złożone do Sądu Najwyższego kasacje. PODSUMOWANIE System obowiązujący w Polsce W państwie prawa człowiek może ponieść odpowiedzialność karną tylko za czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. W związku z art. 42 ust. 1 w którym zostały zawarte zasady mówiące kto podlega odpowiedzialności oraz za co może podlegać odpowiedzialności, że dany czyn musi znajdować się w ustawie i spełniać warunki przez ustawę określone. Więc w sytuacji, gdy zarzucany czyn zabroniony został określony przez ustawę, to określenie zarzutu musi być zgodne z określeniem zawartym w na uwadze zasady z Art. 42 ust. 1 Konstytucji RP. z których wynikają reguły szczegółowe, które zostały przytoczone powyżej. Możemy zobaczyć, że kto (Państwo) nie stosuje się do zasady przedstawionej w pkt. 2, stosuje reżim totalitarny. W których prawo opiera się na materialnym pojęciu przestępstwa, a fakty są tak głęboko interpretowane, że zasada pewności prawa jest w ten sposób całkowicie odrzucona. Prowadzone za tym postępowania wobec osób, wbrew temu co wynika z podstaw prawnych, oznacza, że Polska, kraj w którym żyjemy stosuje prawo przypisywane stosowaniu reżimu w tych dwóch przypadkach, a właściwie jeszcze w jednym przypadku o którym nie napisałem odpowiedzialność za taki stan rzeczy, ponoszą nie tylko prokuratorzy czy sędziowie, ale również występujący w tych postępowaniach adwokaci. To do adwokatów należy, analiza przepisów prawa i wskazywanie błędów jakie zaistnieją w prowadzonych postępowaniach. Binjamin Netanjahu, również Bibi Netanjahu (hebr. ‏בנימין נתניהו‎, wym. [b ə n j a ˈ m i n n ə t a n ˈ j a h u] (), ang. Benjamin Netanyahu, ur.21 października 1949 w Tel Awiwie) – izraelski polityk, od 1988 członek Knesetu, w latach 1993–1999 i ponownie od 2005 przewodniczący Likudu, w latach 1996–1999, 2009–2021 oraz od 2022 premier Izraela.
Podejrzanym jest osoba, co do której wydano postanowienie o przedstawieniu jej zarzutów, albo której bez wydania takiego postanowienia przedstawiono zarzut w związku z przystąpieniem do przesłuchania w charakterze podejrzanego. Podejrzanym zostaje się w momencie wydania przez prokuratora postanowienia o przedstawieniu zarzutów. W postanowieniu tym wskazany będzie opis czynu jakiego popełnienie się nam zarzuca oraz jego kwalifikacja z kodeksu karnego, lub innych przepisów zawierających normy jest, że po wydaniu przez prokuratora postanowienia o przedstawieniu zarzutów następuje ogłoszenie tego postanowienia oraz przesłuchanie osoby, wobec której takie postanowienie zostało praktyce zdarzają się jednak często przypadki gdy w toku śledztwa zebrano materiał dowodowy świadczący, o tym że dana osoba dopuściła się przestępstwa- jednak brak jest możliwości ogłoszenia jej postanowienia o przedstawieniu zarzutów z uwagi na fakt, że osoba ta się aresztowanieW takiej sytuacji po wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów załącza się je do akt sprawy, a następnie występuje się do sądu o tymczasowe aresztowanie danej osoby na okres 14 dni od dnia zatrzymania oraz wystawia się nakaz przyjęcia danej osoby do najbliższej dla miejsca jej zatrzymania jednostki Areszt tymczasowyList gończyPowyższe czynności mają na celu wydanie następnie przez prokuratora postanowienia o poszukiwaniu podejrzanego listem może się więc stać również osoba której nie ogłoszono, a jedynie wydano postanowienie o przedstawieniu by się mogło, że osoba taka może nie wiedzieć, że w świetle prawa stała się podejrzaną o popełnienie przestępstwa skoro nie ogłoszono jej postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Należy jednak zauważyć, że wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów, a następnie postanowienia o poszukiwaniu danej osoby listem gończym wymaga uprzednio postanowienia o jej aresztowaniu (kontrola sądu), a więc zaistnienia szeregu niezbędnych ku temu przesłanek, w tym najważniejszej tj. wysokiego prawdopodobieństwa, że przestępstwa dopuściła się ta, a nie inna przesłanki tymczasowego aresztowaniaPonadto do przesłanek tymczasowego aresztowania należy ukrywania się podejrzanegobądź popełnienie przez niego przestępstwa zagrożonego surową karą (co najmniej 8 lat pozbawienia wolności).Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności trudno sądzić aby osoba co do której zebrano materiał dowodowy dający wręcz pewność, że jest sprawcą przestępstwa, nie wiedziała, lub nie podejrzewa że w jej sprawie prowadzone jest postępowanie karne. Ukrywanie się takiej osoby musi przecież z czegoś wynikać, osoba ta musi mieć więc świadomość, że znajduje się w kręgu podejrzenia odnośnie sprawstwa danego serwis: Prawo karne Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.
Dzisiaj w godzinach popołudniowych 51-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Limanowej, gdzie przedstawiono mu zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu tzw. wolnościowych środków zapobiegawczych w postaci dozoru policyjnego i poręczenie majątkowego. 22:10 MyszPress (Zawiercie – Częstochowa) Prokuratura Okręgowa w Częstochowie postawiła Rafałowi K. obecnie sprawującemu funkcję Starosty Powiatu Zawierciańskiego zarzuty karne sfałszowania dokumentu, poświadczenia nieprawdy pod dokumentem oraz posługiwania się sfałszowanym dokumentem jako prawdziwym. Zarzuty dotyczą roku 2008, kiedy obecny starosta był jeszcze zwykłym radnym powiatowym z NAW (Niezależna Alternatywa Wyborcza). Starosta przyznał się do zarzucanego mu czynu. Po Ryszardzie M. obecnym Prezydencie Zawiercia to już drugi najważniejszy polityk NAW z zarzutami karnymi. (Zawiercie – Częstochowa) Prokuratura Okręgowa w Częstochowie postawiła Rafałowi K. obecnie sprawującemu funkcję Starosty Powiatu Zawierciańskiego zarzuty karne sfałszowania dokumentu, poświadczenia nieprawdy pod dokumentem oraz posługiwania się sfałszowanym dokumentem jako prawdziwym. Zarzuty dotyczą roku 2008, kiedy obecny starosta był jeszcze zwykłym radnym powiatowym z NAW (Niezależna Alternatywa Wyborcza). Starosta przyznał się do zarzucanego mu czynu. Po Ryszardzie M. obecnym Prezydencie Zawiercia to już drugi najważniejszy polityk NAW z zarzutami karnymi. - Mogę potwierdzić, iż obecnemu staroście zawierciańskiemu został przedstawiony zarzut, sfałszowania dokumentu i posługiwania się nim, jako autentycznym. Sprawa dotyczy czynów z 2008 roku i ma związek z przetargiem na dzierżawę nieruchomości. Potwierdzam również, że podejrzany Rafał K. przyznał się do stawianego mu zarzutu – mówi nam rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prokurator Tomasz Ozimek. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez urzędników starostwa powiatowego w Zawierciu w związku z budową Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Śledztwo jest prowadzone już prawie 2 lata. W sprawie przesłuchanych zostało kilkudziesięciu świadków i zebrano setki stron materiału dowodowego. - Nie można wykluczyć, że w postępowaniu prowadzonym w sprawie niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień zostaną postawione zarzuty – dodaje Prokurator Ozimek. Przypomnijmy najważniejsze wątki śledztwa sorowskiego. Po pierwsze sprawa antydatowania oferty firmy BRUKO- BUDOWA Henryka Kamińskiego. Oferta przetargowa wpłynęła po terminie, a ówczesna naczelniczka Wydziału Gospodarki Mieniem Powiatu i Zamówień Publicznych Martyna Bogusz miała zmuszać swojego bezpośredniego podwładnego Jacka Kalinowskiego do jej antydatowania, a tym samym poświadczenia nieprawdy pod dokumentem. Jak dowiedzieliśmy się na tę okoliczność świadkowie złożyli obszerne zeznania, a śledczy mają dokumenty potwierdzające te nieprawidłowości. Kolejny wątek to próba ustawiania przetargu na roboty, które już zostały wykonane. Mówimy tu o serwerowni SOR i budowie ściany działowej pomieszczenia. Ściana została już dawno wykonana, a inspektor nadzoru z ramienia firmy sprawującej zadania inwestora zastępczego na inwestycji SOR Eugeniusz Pradela wspólnie z pracownikami starostwa miał dostosowywać elementy zamówienia publicznego tak, aby przetarg wygrała firma, która już roboty wykonała. Ważne pozostaje to, iż starosta Rafał Krupa o całej sprawie został poinformowany przez jednego z pracowników starostwa, który nie godził się na ustawianie przetargu. Zarówno osoba ta, jak również inni świadkowie tamtych wydarzeń złożyli obszerne zeznania do śledztwa, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Spraw związanych z nieprawidłowościami przy budowie SOR było znacznie więcej. Ówczesny Wicestarosta Jan Grela i główny koordynator zadania z ramienia inwestora – powiatu zawierciańskiego nie godził się na odbiory obiektu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Samorządowiec wytykał szereg usterek, niedoróbek, fuszerek, niezgodności w dokumentacji inwestycyjnej i jej niekompletność w zakresie odbiorowym. Grela odmawiał odbioru inwestycji, na której prace jeszcze trwały. Czas naglił i niewygodny wicestarosta został odwołany ze stanowiska. Wkrótce po tym Rafał Porc, który zajął jego miejsce na fotelu wicestarosty dokonał odbioru Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Sprawa była i jest bardzo głośna, a smród ciągnie się za nią do tej pory. Nieszczęsne lądowisko SOR gdzie miano zmuszać pracownika starostwa do antydatowania oferty przetargowej na jego wykonanie do dzisiaj świeci pustkami jak zresztą cały zawierciański SOR. Płyta obiektu, za którą starostwo zapłaciło ponad złotych nie nadawała się do użytku już po zimie. Jak dowiedzieliśmy się i pisaliśmy o tym na łamach KZ koszt naprawy przewyższył jej wartość, bowiem oscylował w granicach złotych. Co prawda koszt naprawy, a w zasadzie zrobienia wierzchniej warstwy płyty od podstaw poniosła BRUKO – BUDOWA, która wygrała przetarg na jej wykonanie, ale jak dowiedzieliśmy się do dzisiaj nowe lądowisko po generalnym remoncie nie zostało odebrane. Jedyne takie miasto i powiat w Polsce Nie znamy drugiego przypadku w Polsce gdzie prezydent miasta i starosta mieliby postawione zarzuty, w tym samym czasie. Dwóch najważniejszych polityków samorządowych to osoby, o których należy pisać Ryszard M. i Rafał K. Obaj jednak startują w najbliższych wyborach samorządowych do rady powiatu. Ryszard M. ma prokuratorski zakaz przebywania na terenie Starostwa Powiatowego w Zawierciu i UM Zawierciu. Nawet gdyby zdobył mandat radnego, nie może wejść do budynku starostwa. Nie złoży więc ślubowania i jego mandat wygaśnie. Obaj samorządowcy, których twarze musimy pokazywać z czarnym paskiem na oczach to 2 najważniejszych polityków NAW – u. Kilka tygodni temu zastawialiśmy się, czy NAW można nazywać organizacją przestępczą. Znak zapytania w takim zdaniu to coraz wyraźniej widać, zbędna kurtuazja. Marcin Wojciechowski Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane. Dochodzenie powinno być ukończone w ciągu 2 miesięcy. Prokurator może przedłużyć ten okres do 3 miesięcy. W razie niezakończenia dochodzenia we wskazanym terminie dalsze postępowanie przygotowawcze prowadzi się w formie śledztwa (art. 325i kpk). Niegospodarność zarzuca prokuratura wieloletniemy dyrektorowi Łaźni Nowej, Bartoszowi Szydłowskiemu. Chodzi o kwotę blisko pół miliona nad Łaźnią Nową zaczęły zbierać się w ubiegłym roku, kiedy radny miejski, Adam Kalita, złożył do prezydenta Jacka Majchrowskiego interpelację w sprawie niegospodarności, do której miało dochodzić w nowohuckim teatrze. Miasto zleciło kontrolę, która częściowo potwierdziła wytykane przez Kalitę błędy. Prokuratura wszczęła zaś śledztwo. Dochodzenie trwało kilkanaście miesięcy, podczas których przeanalizowano rachunki teatru oraz wyniki miejskiej kontroli. Efektem są zarzuty, postawione założycielowi i wieloletniemu dyrektorowi Łaźni - zdaniem śledczych w wyniku niegospodarności teatr miał stracić ponad 400 tys. zł. Większość zarzutów, będących wynikiem trwającego kilkanaście miesięcy śledztwa, związana jest z osobą Małgorzaty Szydłowskiej wicedy -rektorki teatru, scenografki, a prywatnie żony Bartosza Szydłowskiego. Chodzi o wysokość jej uposażenie (ponoć zarabiała więcej niż dyrektor), korzystanie z opłacanego przez Łaźnię mieszkania oraz fakt, że będąc zatrudniona na etacie, równocześnie podpisywała z teatrem umowy cywilnoprawne. Łaźnia miała też pokryć koszty otwarcia jej przewodu doktorskiego. Szydłowski ripostuje- Zarzuty mają sprowokować medialną burzę i uratować honor znanego z nieskutecznych donosów radnego Kality. Chciałbym przypomnieć, że jego aktywność poprzedzona była złożeniem propozycji o zatrudnieniu w teatrze im. Słowackiego, w którym jestem kuratorem programowym, jego znajomka. Odrzucenie tej haniebnej propozycji skutkuje zaangażowaniem w niszczenie mnie oraz instytucji, która z takimi sukcesami działa na rzecz miasta i dzielnicy - komentuje Szydłowski. - Uważam również, że zamrożenie sprawy przez prawie dwa lata i nagłośnienie jej przed wyborami, jest kolejnym dowodem na charakter polityczny tej dmuchanej Łaźni po komentarz dotyczący konkretnych zarzutów, odesłała nas do wywiadu, którego udzieli „Gazecie Wyborczej”. W materiale tym, punkt po punkcie odrzuca zarzuty śledczych. Tłumaczy w nim że nieprawdą jest iż pensja wicedyrektorki była wyższa niż uposażenie dyrektora, że etat i umowa cywilnoprawna dotyczyły różnego zakresu obowiązków (praca wicedyrektora nie jest tożsama z pracą scenograf), Otwarcie przewodu doktorskiego było natomiast jednym z wielu sfinansowanych przez Łaźnię działań mających na celu podniesienie kwalifikacji pracowników. Jeśli zaś chodzi o mieszkanie - to korzystała z niego nie tylko Małgorzata Szydłowska, ale i artyści realizujący spektakle w Łaźni (obecnie Łaźnia z wynajmu mieszkania zrezygnowała - artyści lokowani są w hotelach, co zdaniem Szydłowskiego jest droższe niż opłacany wcześniej czynsz. ).- Ponadto, aby uświadomić czytelnikom absurdalność zarzutów, zwłaszcza dotyczących zatrudnienia Małgorzaty Szydłlowskiej, przypominam , że od samego początku wszyscy wiedzieli, że Szydłowscy prowadzą wspólnie ten teatr i że jesteśmy tandemem twórczym - mówi nam Szydłowski. - Zatrudnieni oboje byliśmy za zgodą władz Miasta. Robienie afery po 15 latach i podkręcanie tematu podejrzliwości, uważam za skandaliczne nadużycie, żerujące na niskich instynktach i opierające się na kłamstwach i pomówieniach. Oczywiście przewiduję środki prawne w stosownym czasie wobec wszystkich szykanujących dobre imię moje i mojej ŁaźniZ zarzutami dla Łaźni kontrastują jej sukcesy artystyczne. W ciągu ponad dekady funkcjonowania stała się jedną z najciekawszych scen w Polsce - w swoim dorobku ma produkcje takie jak świetnie oceniane „Wszystko o mojej matce” czy „Wieloryb. The Globe”. Produkowana przez tę scenę Boska Komedia w ciągu 10 lat stała się najważniejszym polskim festiwalem teatralnym, który dla wielu twórców okazał się przepustką do międzynarodowego obiegu. - O wysokim poziomie Łaźni nikogo nie trzeba przekonywać - mówi Andrzej Kulig, z-ca prezydenta miasta ds. kultury. - Czasem jednak zdarza się, że znakomici artyści, gubią się w administracyjnym gąszczu. W-ce prezydent dodaje, że do samych zarzutów trudno mu się odnieść, ponieważ nie otrzymał jeszcze pisma z prokuratury. Rozdział 39. Akt oskarżenia. Art. 331. Sposoby zakończenia postępowania przygotowawczego. § 1. W ciągu 14 dni od daty zamknięcia śledztwa albo od otrzymania aktu oskarżenia sporządzonego przez Policję w dochodzeniu, prokurator sporządza akt oskarżenia lub zatwierdza akt oskarżenia sporządzony przez Policję w dochodzeniu i wnosi Rafał P. usłyszał zarzuty znęcania się fizycznego i psychicznego nad żoną. Sprawa wyszła na jaw pod koniec lutego, kiedy żona byłego już radnego PiS-u opowiedziała mediom o znęcaniu się nad FotoliaJak poinformował rzecznik prokuratury okręgowej Warszawa-Praga Łukasz Łapczyński, Rafał P. nie przyznał się do winy i odmówił złożenia Rafał P. usłyszał też zarzut naruszenia, w dniu 7 lutego tego roku w Warszawie, miru domowego poprzez wdarcie się do lokalu, zajmowanego przez pokrzywdzoną i nie opuszczenia go wbrew jej żądaniu - dodał prokurator Łukasz byłego radnego zastosowano dozór policji, połączony z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania się do ws. znęcania się nad żonąŚledztwo w tej sprawie prowadzone było przez warszawską prokuraturę od lutego br. Nadzorem objęła je Prokuratura Krajowa. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, informując o tym na Twitterze napisał: "w mojej ocenie - zero litości dla takich drani".Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści. Jest komedia omyłek i dramatyczny finał, bowiem doszło do bójki, adorator ma złamaną nogę, zarzuty stawia wojskowy prokurator. Mateusz Puka 18 Stycznia 2023, 09:57.
We wtorek rano warszawski adwokat Piotr B. został przesłuchany w charakterze podejrzanego, w ramach dochodzenia wszczętego miesiąc wcześniej w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Czytaj: Będzie postępowanie wobec mec. Barczaka. Adwokat nawoływał do spluwania w twarz funkcjonariuszom Straży Granicznej - Podejrzanemu został przedstawiony zarzut publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia Komendantów Straży Granicznej. Z ustaleń dochodzenia wynika, że podejrzany w dniu 25 sierpnia 2021 r. opublikował za pośrednictwem internetowego portalu społecznościowego wezwanie do popełnienia przestępstw na szkodę tych funkcjonariuszy. Dokonał również znieważenia wskazanych osób, określając je słowem uznanym powszechnie za obelżywe - przekazała prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka tej instytucji. Czytaj: "Widłami bym gonił". "Miałem tylko cztery pomidory i boczek. Zjedli". Reportaż z pogranicza Podejrzany podczas przesłuchania nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Wszczęcie postępowania w tej sprawie polecił zastępca Prokuratora Generalnego Krzysztof Sierak. O jakie wpisy chodzi? Adwokat umieścił na Twitterze zdjęcia przedstawiające szefa podlaskiego oddziału SG płk. Andrzeja Jakubaszka oraz Komendanta Głównego Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasza Pragi. To drugie opatrzył podpisem, że jest to osoba, która jest "bezpośrednio odpowiedzialna za torturowanie uchodźców w Usnarzu Górnym". "Wiecie, co robić, kiedy spotkacie ich na ulicy" - skomentował. Zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie złożył wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. Mecenas w kolejnych postach na Twitterze pisał: "Fun fact. Wrzuciłem zdjęcia dwóch funkcjonariuszy SG odpowiedzialnych z torturowanie uchodźców i napisałem «wiecie, co robić, kiedy spotkacie ich na ulicy» uznając za jasne, że tym mendom należy się splunięcie w twarz (lub pod nogi), bo hańbią polskie państwo i polski mundur". Czytaj: Straż graniczna złapała cztery osoby szmuglujące migrantów do Polski przez granicę z Białorusią Palestra również reaguje Na słowa te zareagował prezes Naczelnej Rady Adwokackiej mec. Przemysław Rosati. W rozmowie z TVP Info w czwartek poinformował o skierowaniu sprawy adwokata do rzecznika dyscyplinarnego. - Zapoznałem się z tą sprawą i moja reakcja była natychmiastowa i zdecydowana: jeszcze wczoraj skierowałem otrzymane materiały do Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury celem podjęcia stosownych czynności w postępowaniu dyscyplinarnym - powiedział.
Za wykroczenie prokurator odpowiada tylko dyscyplinarnie, z zastrzeżeniem § 3–5. § 2. Do prokuratora będącego, uczestnikiem lub świadkiem w postępowaniu sądowym stosuje się art. 51 wyłączenie stosowania zarządzeń porządkowych i kar porządkowych § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych.
Czy to chora ambicja, czy pęd ku karierze, dość, że polscy prokuratorzy w ponad 60 proc. zbyt pochopnie stawiają zarzuty. Później nie bacząc na konsekwencje, umarzają je i beztrosko stawiają kolejne - czytamy na Znamy sytuacje, kiedy policjantom udaje się złapać groźnego przestępcę, którego później prokurator wypuszcza. To dlatego nasze społeczeństwo uważa, że gdy prokurator już stawia zarzuty, to musi mieć "mocne" dowody. Niestety, prawdziwa sytuacja wygląda zgoła inaczej. Okazuje się, prokuratorzy często zarzuty stawiają bardzo pochopnie i bez uprzedniego przygotowania mocnych dowodów. Połowę tak wszczętych spraw prokurator później umarza. Badania, które przeprowadził dr Łukasz Chojniak z Forum Obywatelskiego Rozwoju, wskazują, że 70 proc. umorzeń to sytuacje, gdy prokuratura dochodzi do wniosku, że albo czyn nie miał cech przestępstwa albo że osoba, której postawiono zarzut, go nie popełniła, ewentualnie, że nie ma dowodów wystarczających do wniesienia aktu oskarżenia! Zobacz także - „To wstępne szacunki, ale wygląda to niepokojąco. Może świadczyć o pochopności w przedstawianiu zarzutów przez prokuratorów” - mówi dr Chojniak.
Postawione zarzuty dotyczą incydentu sprzed dwóch tygodni, kiedy to przebywający pod opieką matki i jej partnerki 7-latek zabrał ze sobą do szkoły broń palną. 32-letniej Wilson postawiono
Jeżeli postępowanie nie dostarczyło podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, a nie zachodzą warunki do zastosowania środków zabezpieczających, umarza się śledztwo bez konieczności uprzedniego zaznajomienia z materiałami postępowania i jego zamknięcia. Postanowienie o umorzeniu śledztwa powinno zawiera dokładne określenie czynu i jego kwalifikacji prawnej oraz wskazanie przyczyn umorzenia. Jeżeli umorzenie następuje po wydaniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów albo przesłuchaniu osoby w charakterze podejrzanego, postanowienie o umorzeniu powinno zawierać także imię i nazwisko podejrzanego oraz w razie potrzeby inne dane o jego osobie. Postępowanie przygotowawcze może być umorzone w całości lub części. W całości umarza się postępowanie w odniesieniu do zdarzeń będących przedmiotem postępowania. Będzie to więc umorzenie "w sprawie" (in rem) lub umorzenie in personam, jeżeli w toku postępowania przedstawiono określonej osobie zarzut popełnienia przestępstwa .Częściowe umorzenie śledztwa następuje wówczas, gdy sprawa zostanie skierowana z aktem oskarżenia do sądu, jednak w odniesieniu do niektórych zarzutów lub określonych podejrzanych zachodzą przyczyny umorzenia. postępowania przygotowawczego. Sprawa, w której nastąpiło częściowe umorzenie śledztwa, powinna być skierowana z aktem oskarżenia do sądu w zasadzie dopiero wówczas, gdy postanowienie o częściowym umorzeniu uprawomocniło się. Niemożność przypisania konkretnej osobie popełnienia czynu, za który grozi odpowiedzialność karna, może nastąpić w wypadku braku elementu o charakterze faktycznym lub prawnym. Przyczyny umorzenia postępowania przygotowawczego wobec braku elementu faktycznego to: niewykrycie sprawcy przestępstwa oraz niepopełnienie czynu, w związku z którym prowadzono postępowanie. Natomiast brak elementów o charakterze prawnym to: brak ustawowych znamion czynu zabronionego, wyłączenie przez ustawę karalności sprawcy czynu oraz wykluczenie przez ustawę przestępności czynu. W uzasadnieniu postanowienia o umorzeniu śledztwa należy wymienić osoby, przeciwko którym toczyło się postępowanie, oraz zarzuty albo zdarzenia będące jego przedmiotem, zwięźle przedstawić czynności, jakich dokonano, i poczynione ustalenia, ocenić zebrane dowody oraz wskazać powody faktyczne i prawne, które zadecydowały o umorzeniu. Jeżeli w toku śledztwa wszczętego o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego okaże się, że czyn będący przedmiotem postępowania jest przestępstwem ściganym z oskarżenia prywatnego, a interes społeczny nie wymaga objęcia oskarżenia, prokurator wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania. W postanowieniu wskazuje się wówczas jako podstawę nie tylko brak w czynie znamion przestępstwa z oskarżenia publicznego, ale także można wskazać brak interesu społecznego w kontynuowaniu ścigania z urzędu albo w objęciu ściganiem z urzędu. Dowody rzeczowe W razie umorzenia śledztwa prokurator wydaje postanowienie co do dowodów rzeczowych. Na to postanowienie przysługuje zażalenie podejrzanemu, pokrzywdzonemu i osobie, od której przedmioty te odebrano lub która zgłosiła do nich roszczenie. Po uprawomocnieniu się postanowienia o umorzeniu śledztwa prokurator występuje do sądu z wnioskiem o orzeczenie przepadku. Z takim wnioskiem prokurator może wystąpić również w wypadku umorzenia postępowania wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa, przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, o ile przepis przewiduje orzeczenie przepadku. Umorzenie śledztwa i zastosowanie środków zabezpieczających Jeżeli zostanie ustalone, że podejrzany dopuścił się czynu w stanie niepoczytalności, a istnieją podstawy do zastosowania środków zabezpieczających, prokurator po zamknięciu śledztwa kieruje sprawę do sądu z wnioskiem o umorzenie postępowania i zastosowanie środków zabezpieczających. Jeżeli sąd nie znajduje podstaw do uwzględnienia wniosku, przekazuje sprawę prokuratorowi do dalszego prowadzenia. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie. W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt. Z wyrazami szacunku. Postawią mu zarzuty. Prokurator Tomasz F., który skierował akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi Komendzie, odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego TRAGEDIA \\\ Przed Spytajnami doszło do wypadku. Na skutek obrażeń zmarł 20-letni Mateusz. Wokół śmierci narosło wiele pytań o przebieg zdarzeń i kierowcę. Znajomi i rodzina wskazywali na Piotra, który usłyszał zarzuty. O wypadku pisaliśmy w październiku 2021 roku. 7 września o godzinie 2 w nocy VW golf mknie drogą z Bartoszyc do Spytajn. Właśnie trwa modernizacja trasy Bartoszyce – Górowo Iławeckie, droga jest szutrowa. W aucie siedzi Mateusz i Piotr (imię fikcyjne), który jest pijany, a później wykryto u niego też amfetaminę. Mężczyźni znają się z nauki w bartoszyckim „mechaniaku”. Auto uderza w wał ziemi, dwukrotnie „koziołkując”. Obrażenia wskazują, że Mateusz był pasażerem Ratownicy zastali Mateusza poza samochodem. Obrażenia na skórze owłosionej głowy po prawej stronie i wyciek z krwi z nosa wskazują na uraz czaszkowo-mózgowy. Tożsamość mężczyzny nie jest znana. Później tknięta przeczuciem mama Mateusza dzwoni do syna i w słuchawce słyszy głos… Piotra, który siedzi na miejscu zdarzenia w radiowozie. Twierdzi, że Mateusz poszedł do domu, a jego telefon ma dlatego, że słuchał z niego muzyki. Zapytany, kto kierował samochodem, przyznaje, że to on..Czy na miejscu był ktoś trzeci? Piotr tłumaczy, że w samochodzie był ktoś trzeci. Nie znając tożsamości rannego mężczyzny policjanci uważają, że Mateusz był trzecim uczestnikiem zdarzenia. Zdaje się to potwierdzać znaleziona na miejscu bluza ze śladami krwi, która nie należy do Mateusza, ani Piotra. Nieprzytomny mężczyzna został przewieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Bartoszycach tylko po to, by ustabilizować jego stan. Istnieje ryzyko, że do Olsztyna nie dojedzie. Kiedy jest w karetce, ratownicy wysyłają zdjęcie mężczyzny i rodzice rozpoznają Mateusza. Kilka dni później Mateusz umiera, a wątpliwości rosną. Czas płynie, a wersji jest coraz więcejPrzez miesiąc nic w sprawie się nie dzieje. Znajomi Mateusza informują o zdarzeniu „Gońca Bartoszyckiego" i zaczynają dyskusję na Facebooku. Pojawiają się kolejne fakty. Do wypadku doszło około 1:40-1:45, a pomoc została wezwana dopiero godzinę później. Mateusz przez dwie godziny leżał koło auta. W tym czasie na miejscu był przynajmniej jeden znajomy Piotra, mieszkający w Kiersitach, pobliskiej miejscowości. Być może na bluza znaleziona na miejscu należała do niego? Pojawiają się też kolejne wersje wypadku. W pojeździe miały być trzy osoby. Potrąciło go inne auto, a kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Nie, to on je prowadził, a potem sobie poszedł. Mnożą się pytania. Jaki był przebieg zdarzeń? Kto prowadził poczciwego „golfa”? O której doszło do wypadku? Czy od początku policja robiła wszystko, by wyjaśnić sprawę? Jaką rolę odgrywał Piotr, kolega Mateusza? A w końcu, czy Mateusz musiał umrzeć?Przyjaciele i rodzice Mateusza od początku twierdzą, że sprawcą ma być Piotr, który jest rzekomo chroniony przez są ślady biologiczne z bluzy i poduszki powietrznej. Biegli z zakresu ruchu drogowego i wypadków drogowych analizują dane, badają pojazd, tor jazdy. Do sfomułowania zarzutów muszą być dwie, niezależne opinie biegłych. Postępowanie trwa. Pełnomocnik rodziny składa szereg wniosków dowodowych, w tym o przesłuchania. Sprawdzony zostaje monitoring na rondzie łączącym ulicę Gdańską z Bema. Prokurator stawia Piotrowi zarzuty W końcu śledczy z wielu elementów układają obraz zdarzeń. W Prokuraturze Rejonowej formułowane są zarzuty. Piotr jest wezwany na 16 maja. Nie stawia się. Prokurator wystawia postanowienie o doprowadzeniu przez funkcjonariuszy 23 maja Piotr słyszy zarzuty. Krzysztof Stodolny Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przesyła do redakcji ich zarzuca się, że: 1. w nocy 7 września 2021r. na drodze wojewódzkiej nr 512 na trasie Bartoszyce – Spytajny, znajdując się w stanie nietrzeźwości w ilości 0,72 w wydychanym powietrzu oraz po spożyciu amfetaminy o stężeniu 35,5 ng/ml umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Kierując samochodem osobowym marki VW Golf przekroczył obowiązująca w miejscu zdarzenia dopuszczalną prędkość 40 km/h i jadąc z prędkością nie mniejszą niż 90 km/h, wjechał na usypany podczas robót drogowych na poboczu wał ziemny, co spowodowało niekontrolowane przemieszczenie się samochodu z dwukrotnym przewróceniem pojazdu na dach, powodując nieumyślnie u pasażera samochodu obrażenia głowy, wskutek których Mateusz zmarł w dniu 15 września 2021r. w Szpitalu w Olsztynie, tj. o przestępstwo z art. 177§2 w zw. z art. 178 §1 w nocy 7 września 2021r. na drodze wojewódzkiej nr 512 relacji Bartoszyce – Spytajny, gm. Bartoszyce, w woj. warmińsko- mazurskim, znajdując się w stanie nietrzeźwości w ilości 0,72 w wydychanym powietrzu oraz po użyciu amfetaminy o stężeniu 35,5 ng/ml na drodze publicznej w ruchu lądowym kierował samochodem osobowym marki VW Golf, tj. o czyn z art. 178a §1 śledztwa dołączono materiały dotyczące szeregu kradzieży sklepowych. Na tej podstawie Piotrowi zarzuca się również, że w okresie od 07 lutego 2022 r. do 15 lutego 2022 roku w miejscowości Górowo Iławeckie oraz Lidzbark Warmiński w krótkich odstępach czasu, w podobny sposób popełnił ośmiokrotnie wykroczenia przeciwko mieniu, w ten sposób, że dokonał zaboru w celu przywłaszczenia mienia w sklepach, w postaci różnego rodzaju napoi, w tym alkoholi, powodując straty w łącznej wysokości 1115,33 zł tj. o przestępstwo z art. 278§1 w zw. z art. 12 §1 przyznaje się jedynie do dokonania kradzieży. W pozostałym zakresie nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów i odmawia złożenia Mateusza zostaje oczyszczona Dopiero osiem miesięcy po wypadku rodzice i przyjaciele Mateusza poznali prawdę o wypadku syna. — Czuję ulgę, że pamięć mojego syna została oczyszczona — mówi mama Mateusza. — Mam nadzieję, że Piotr nikomu więcej krzywdy nie wyrządzi. Jako rodzice ani przez chwilę nie wierzyliśmy, że mógł spowodować wypadek. Największym wsparciem przez ten czas byli dla mnie krewni, znajomi Mateusza oraz nasz pełnomocnik prawny. — Aż mam ciarki — mówi jedna ze znajomych Mateusza, która pół roku wcześniej poinformowała nas o zdarzeniu. — Jestem zadowolona, że chociaż trwało to długo, udało się udowodnić Piotrowi, że on a nie Mateusz kierował autem. Najważniejsze, że Mateusz został oczyszczony z zarzutów. Wyniki ekspertyzy nie kłamią, a nawet jego najbliżsi, którzy wcześniej stawali za nim murem przyznali, że Piotr nie był aniołkiem i już wcześniej kierował po spożyciu podejrzanego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, zakazu opuszczania kraju. Wydał również decyzję o zatrzymaniu podejrzanemu prawa jazdy. Piotrowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dariusz Dopierała
Kiedy prokurator stawia zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, to praktycznie zawsze wiąże się to z zatrzymaniem i wnioskiem o tymczasowe aresztowanie z obawy przed matactwem. W tych okolicznościach warto od razu skontaktować się z Kancelarią, aby doświadczony adwokat, udzielił wsparcia już na samym początku.
Nierzadko zdarza się, że Klienci, którzy złożyli na Policji bądź w Prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, z różnych przyczyn zmieniają zdanie i zwracają się do Kancelarii z pytaniem, czy mogą jeszcze się „wycofać”. Jak w praktyce wygląda „wycofywanie zarzutów” i czy jest to w ogóle możliwe? W amerykańskich filmach, najgroźniejsze słowa, jakie mogą paść ze strony potencjalnego przeciwnika procesowego w sprawie karnej brzmią „ I’ll press charges! ”. Z kolei, w wypadku zawarcia ugody z przeciwnikiem procesowym, osoba oskarżona może ze spokojem odetchnąć, gdy usłyszy frazę „ I’ll drop the charges ”. Klienci często błędnie myślą, że w Polsce odbywa się to tak samo – mogą udać się na Policję w celu złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, pewnego „nastraszenia” sprawcy, a następnie, po dojściu z nim do porozumienia, „wycofać zarzuty”. Niestety, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Kwestia powyższa wymaga w pierwszej kolejności wskazania, że w polskim prawie karnym istnieją trzy tryby ścigania przestępstw : przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego , przestępstwa publicznoskargowe – są to przestępstwa, w których sprawę zasadniczo prowadzi Prokuratura (sama lub za pośrednictwem Policji), to ona składa akt oskarżenia do sądu i to ona popiera oskarżenie przed sądem; postępowanie w takich sprawach wszczynane jest z urzędu , po tym, jak organ poweźmie informację o popełnieniu przestępstwa, co wynika z zasady legalizmu . Do tych przestępstw zalicza się zdecydowana większość przestępstw powszechnych; przestępstwa ścigane na wniosek , przestępstwa wnioskowe – są to przestępstwa, w których postępowanie co prawda prowadzi Prokuratura (lub Policja za jej pośrednictwem), jednakże zasadniczo, postępowanie wszczynane jest dopiero po złożeniu wniosku przez określoną osobę. Bez takiego wniosku, Prokuratura nie może wszcząć postępowania, a wszczęte powinna umorzyć . Chodzi tu głównie – choć nie tylko – o przestępstwa popełnione na szkodę osoby najbliższej, której ustawodawca pozostawia w zasadzie wybór, czy będzie ona dochodziła wymierzenia sprawcy odpowiedzialności karnej, czy też nie; przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego , przestępstwa prywatnoskargowe – są to przestępstwa, w których postępowanie prowadzone jest z tzw. prywatnego aktu oskarżenia , w którym – poza wyjątkowymi wypadkami – nie bierze udziału Prokuratura (Policja), nie ma fazy postępowania przygotowawczego, a akt oskarżenia sporządza sam pokrzywdzony , wnosząc go bezpośrednio do sądu i przed sądem samodzielnie popierając jako oskarżyciel prywatny. Do tych przestępstw należy między innymi przestępstwo zniesławienia, zniewagi czy spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Jeśli chodzi zatem o „wycofanie zarzutów”, w zależności od trybu, w którym przestępstwo jest ścigane, sytuacja będzie wyglądała różnie. Przestępstwa publicznoskargowe Postępowanie w sprawach publicznoskargowych toczy się z urzędu , często (choć nie zawsze będzie to regułą) po otrzymaniu przez organy ścigania informacji od pokrzywdzonego, złożonej w formie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa (ustnej do protokołu bądź pisemnej). Takie zawiadomienie zawiera najczęściej oświadczenie osoby, która powzięła informację o popełnieniu przestępstwa, dotyczące okoliczności czynu. W przypadku, w którym Prokuratura dochodzi do wniosku, że dany czyn zabroniony faktycznie mógł mieć miejsce, wydaje postanowienie o wszczęciu śledztwa/dochodzenia i rozpoczyna czynności dowodowe , w tym przesłuchanie świadków i pokrzywdzonych. W dalszym etapie postępowania przygotowawczego, pokrzywdzony ma status strony , może skarżyć decyzję prokuratora np. o umorzeniu śledztwa/dochodzenia, posiada wgląd w akta sprawy czy prawo do składania wniosków dowodowych. Czy jednak może on „wycofać zarzuty”? Odpowiedź brzmi – nie, bo nie on zarzuty stawia. Postanowienie o przedstawieniu osobie podejrzanej zarzutów wydaje prokurator , a nie pokrzywdzony. Nawet, jeśli pokrzywdzony w dalszym etapie postępowania złoży kolejne zeznania, w których stwierdzi, że jego poprzednie zeznania nie są prawdziwe, że chciałby je odwołać, bo złożył je pod wpływem emocji itd. – dla Prokuratury, a potem dla sądu – oba te zeznania stanowią równoważny dowód w sprawie . Prokuratura (lub sąd w postępowaniu sądowym) samodzielnie oceniają, któremu z tych dowodów dadzą wiarę. Jeśli organy uznają, że pomimo „wolty” pokrzywdzonego, większą wiarygodność przedstawiają pierwotne zeznania , będą kontynuować postępowanie, nawet pomimo faktu, że w kolejnych zeznaniach pokrzywdzony zmienił pierwotną wersję i będzie zaprzeczał temu, co początkowo zeznał. Co więcej, ponieważ to Prokuratura odpowiedzialna jest za ściganie sprawców w omawianym trybie, nie będzie możliwe jakiekolwiek zaskarżenie decyzji Prokuratora o kontynuowaniu ścigania sprawcy . W polskim prawie nie istnieje coś takiego jak „odwołanie” zeznań czy wyjaśnień . Protokół z przesłuchania świadka, podejrzanego, pokrzywdzonego na zawsze pozostaje w aktach sprawy (poza przypadkiem, gdy świadkowi będzie przysługiwało prawo do odmowy składania zeznań w sprawie, które w momencie skorzystania z tego prawa, będą potraktowane za niebyłe). Jest to pewne wyjście w przypadku, gdy złożone zawiadomienie lub zeznania pochodzą od osoby najbliższej sprawcy. Jednakże, Prokuratura czy sąd mogą dojść do wniosku, że nawet po wyeliminowaniu zeznań podejrzanego, okoliczności popełnienia przestępstwa pozostają w wystarczającym stopniu wykazane pozostałym materiałem dowodowym. Co więc może zrobić pokrzywdzony w takiej sytuacji? Na podstawie art. 23a KPK, pokrzywdzony ma prawo złożyć do Prokuratury lub sądu (w zależności od etapu postępowania) wniosek o skierowanie sprawy na postępowanie mediacyjne . Postępowanie takie jest dobrowolne i muszą na nie wyrazić zgodę obie strony. W wyniku postępowania mediacyjnego, może dojść do zawarcia ze sprawcą swego rodzaju konsensusu, omówienia warunków naprawienia szkody, zadośćuczynienia krzywdzie itd. Mediacja ułatwia dochodzenie do formalnych porozumień procesowych przewidzianych w KPK w art. 335 KPK (skazanie bez rozprawy), art. 387 KPK (dobrowolne poddanie się karze). Pojednanie się sprawcy i ofiary (oskarżonego z pokrzywdzonym) ma znaczenie dla nadzwyczajnego złagodzenia kary (art. 60 § 2 KK) oraz przy wymiarze kary (art. 53 § 3 KK). Nie można jednak w wyniku mediacji zawrzeć ugody o „wycofaniu sprawy” . Jedynie prokurator (a w postępowaniu sądowym – sąd) może podjąć decyzję o konsekwencjach – lub ich ewentualnym braku, które poniesie sprawca. To na organach ścigania leży bowiem obowiązek wykrycia, oskarżenia i doprowadzenia do ukarania sprawców przestępstw ściganych z urzędu. W związku z powyższym, jeżeli Prokuratura poweźmie przeświadczenie, że doszło do popełnienia przestępstwa , to późniejsze „dogadanie” się pokrzywdzonego ze sprawcą niewiele może zmienić . Można natomiast mieć nadzieję, że jeśli oskarżony i pokrzywdzony będą reprezentować „wspólny front”, okoliczności popełnienia przestępstwa nie będą budzić wątpliwości, społeczna szkodliwość czynu oraz wina oskarżonego nie będą znaczne, to wtedy uda się skłonić prokuratora, żeby zamiast aktu oskarżenia do sądu wystąpił z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania karnego (art. 66 KK) lub z wnioskiem o skazanie bez rozprawy i wymierzenie określonej kary, np. wolnościowej lub warunkowo zawieszonej (art. 335 KPK). Jeżeli Prokurator zdecyduje się jednak mimo wszystko wnieść akt oskarżenia, wniosek o warunkowe umorzenie postępowania (art. 66 KPK), jak i wniosek o wydanie wyroku skazującego i dobrowolne poddanie się karze w określonym wymiarze (art. 387 KPK – dobrowolne poddanie się karze), można złożyć już na etapie sądowym . Co jednak istotne, żadna z możliwości przewidzianych w KPK ani w KK, nie pozwala na wycofanie się Prokuratury ze ścigania sprawcy, co do którego istnieje przypuszczenie, że popełnił zarzucany mu czyn . Wobec osoby, co do której Sąd ustali, że popełniła przestępstwo, nie można także wydać wyroku uniewinniającego . Wszystkie z kolei powyżej omawiane możliwości wiążą się z uznaniem winy sprawcy. Co z tego wynika? W największym skrócie – jeśli wprawimy w ruch omawianą machinę, składając zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, nie jesteśmy w stanie jej samowolnie zatrzymać. Jeśli organy ścigania dojdą do wniosku, że do popełnienia przestępstwa faktycznie mogło dojść, będą nie tylko mogły, ale wręcz będą zobowiązane kontynuować postępowanie w sprawie, niezależnie od tego, czy nam się to będzie podobać, czy nie . Oczywiście, może wydarzyć się także sytuacja odwrotna. Prokuratura może dojść do wniosku, że nie ma dostatecznego prawdopodobieństwa, że doszło do popełnienia czynu zabronionego, i postępowanie w sprawie umorzyć. Warto jednak zaznaczyć jedną rzecz – złożenie fałszywego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 2. Z kolei złożenie fałszywych zeznań – karą pozbawienia wolności do lat 8. Przestępstwa ścigane na wniosek Trochę inaczej ma się rzecz w przypadku przestępstw ściganych na wniosek. Sprawę tę reguluję art. 12 KPK: 1. W sprawach o przestępstwa ścigane na wniosek postępowanie z chwilą złożenia wniosku toczy się z urzędu. Organ ścigania poucza osobę uprawnioną do złożenia wniosku o przysługującym jej uprawnieniu. 2. W razie złożenia wniosku o ściganie niektórych tylko sprawców obowiązek ścigania obejmuje również inne osoby, których czyny pozostają w ścisłym związku z czynem osoby wskazanej we wniosku, o czym należy uprzedzić składającego wniosek. Przepisu tego nie stosuje się do najbliższych osoby składającej wniosek. 3. Wniosek może być cofnięty w postępowaniu przygotowawczym za zgodą prokuratora, a w postępowaniu sądowym za zgodą sądu – do rozpoczęcia przewodu sądowego na pierwszej rozprawie głównej. Ponowne złożenie wniosku jest niedopuszczalne. Wniosek o ściganie przestępstwa wnioskowego może być cofnięty do chwili rozpoczęcia przewodu sądowego na pierwszej rozprawie głównej . Na cofnięcie wniosku o ściganie musi wyrazić zgodę prokurator w postępowaniu przygotowawczym, a w postępowaniu sądowym – sąd . Decyzja w tym zakresie zapada w formie postanowienia, na które nie przysługuje zażalenie. W przypadku odmowy udzielenia zgody na cofnięcie wniosku o ściganie przez Prokuraturę, możliwe jest złożenie ponownie takiego wniosku przed sądem, po wniesieniu aktu oskarżenia. Jeżeli jednak i sąd odmówi udzielenia zgody na cofnięcie wniosku o ściganie – taka decyzja będzie nieodwołalna . W przypadku, gdy organ wyrazi zgodę na cofnięcie wniosku o ściganie pokrzywdzonego, postępowanie w sprawie musi zostać umorzone na podstawie art. 17 pkt 10 KPK. Do przestępstw ściganych na wniosek należą między innymi: przestępstwo groźby bezprawnej (art. 190 KK), przestępstwo tzw. stalkingu (art. 190a KK), przestępstwo wykonania zabiegu leczniczego bez zgody przestępstwa (art. 192 KK), zgwałcenie (art. 207 w zw. z art. 205 KK), przestępstwo niealimentacji (ar. 209 KK), a także w przypadku przestępstw popełnionych na szkodę osoby najbliższej: kradzież (art. 278 KK), kradzież z włamaniem (art. 279 KK), przywłaszczenie (art. 284 KK), oszustwo (art. 286 KK). Przestępstwa prywatnoskargowe W przypadku przestępstw prywatnoskargowych, sprawa rozpoczyna się w momencie złożenia prywatnego aktu oskarżenia przez pokrzywdzonego bezpośrednio do sądu , który z tym momentem nabywa status oskarżyciela prywatnego . Co do zasady, ściganie i ukaranie sprawcy przestępstwa prywatnoskargowego odbywa się bez udziału organów ścigania (Prokuratury/Policji). W określonych przypadkach, Prokurator może jednak wstąpić do takiego postępowania, jeśli wymaga tego interes społeczny. Pokrzywdzonemu przysługuje wtedy status oskarżyciela posiłkowego. Czy jest możliwość wycofania się z prywatnego aktu oskarżenia? Zasadniczo, tak. Po pierwsze, postępowanie w sprawie prywatnoskargowej rozpoczyna się zawezwaniem stron do pojednania . Jeśli do pojednania dojdzie, postępowanie umarza się (art. 492 KPK). Równolegle z pojednaniem, strony mogą zawrzeć ugodę , obejmującą również inne sprawy z oskarżenia prywatnego, toczące się pomiędzy tymi samymi stronami, a także roszczenia pozostające w związku z oskarżeniem (np. o zapłatę nawiązki na określony cel społeczny). Dodatkowo, zgodnie z art. 496 KPK, jest możliwość odstąpienia przez oskarżyciela prywatnego od oskarżenia, w wyniku czego postępowanie zostaje umorzone. Na takie zakończenie postępowania oskarżony musi wyrazić zgodę , o ile odstąpienie od oskarżenia nie nastąpi przed rozpoczęciem przewodu sądowego na pierwszej rozprawie. Dodatkowo, nie można odstąpić od oskarżenia po prawomocnym zakończeniu postępowania. Omawiana możliwość nie dotyczy sytuacji, w której do sprawy wstąpił Prokurator. Dodatkowo, należy zastrzec, że Prokurator nie będzie mógł wstąpić do sprawy po umorzeniu postępowania w wyżej opisanym trybie. Do przestępstw prywatnoskargowych należą, jak wspomniano powyżej, m. in. zniesławienie, zniewaga, naruszenie nietykalności cielesnej, uszkodzenie ciała poniżej 7 dni. Subsydiarny akt oskarżenia W określonych wypadkach, postępowanie w sprawach przestępstw publicznoskargowych, może toczyć się także bez udziału organów ścigania (Prokuratury, Policji). Taka sytuacja ma miejsce, gdy organy te dwukrotnie odmówią wszczęcia postępowania w sprawie lub umorzą śledztwo/dochodzenie, a przynajmniej jedną z tych decyzji uchyli sąd. W takim wypadku, akt oskarżenia składa bezpośrednio do sądu pokrzywdzony , który w postępowaniu sądowym zyskuje uprawnienia oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego . Zgodnie z art. 57 KPK, oskarżyciel posiłkowy subsydiarny może odstąpić od aktu oskarżenia, złożonego w sprawie . Wtedy sąd zawiadamia prokuratora o odstąpieniu oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego, a ten – jeżeli przemawia za tym zasada legalizmu – ma obowiązek przystąpienia do postępowania. Jeżeli prokurator uzna, że nie ma do tego podstaw i w terminie 14 dni nie przystąpi do postępowania, sąd umarza postępowanie . Odstąpienie od subsydiarnego aktu oskarżenia może nastąpić do czasu prawomocnego zakończenia postępowania i jest dla sądu wiążące . Cofnięcie aktu oskarżenia przez Prokuraturę Teoretycznie możliwym jest także, żeby prokurator, po wniesieniu aktu oskarżenia do sądu, akt oskarżenia cofnął. Cofnięcie aktu oskarżenia może nastąpić do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego (pierwsza rozprawa w sprawie). Później, możliwe jest to jedynie za zgodą oskarżonego . Ponowne wniesienie oskarżenia przeciwko tej samej osobie o ten sam czyn będzie niedopuszczalne (art. 14 KPK). Cofnięcie aktu oskarżenia przez Prokuraturę jest dla sądu wiążące . Zgodnie z ustawą o Prokuraturze, do takiego cofnięcia może dojść tylko wtedy, gdy wyniki postępowania sądowego nie potwierdzają zarzutów postawionych w sprawie. Należy jednak uznać, że omawiana instytucja ma charakter wyjątkowy i w praktyce, niezwykle rzadko spotykany. Podsumowując, choć teoretycznie istnieje kilka możliwości skutkujących „cofnięciem oskarżenia” w sprawie karnej, to w praktyce, w przypadku przestępstw publicznoskargowych – możliwości działania pokrzywdzonego w tym zakresie są mocno ograniczone . Tzw. „nowela lipcowa” z 2015 roku przewidywała tryb konsensualnego umorzenia postępowania na wniosek pokrzywdzonego, jednakże obecnie te przepisy już nie obowiązują, a ściganie, oskarżenie i skazanie sprawcy odbywa się w dalszym zakresie niezależnie od woli pokrzywdzonego . W określonych przypadkach, pojednanie pokrzywdzonego ze sprawcą wpłynie oczywiście ocenę zachowań sprawcy, a co za tym idzie- wymiar kary i warto tę okoliczność przed sądem zaakcentować, jeśli zależy nam na ograniczeniu odpowiedzialności karnej sprawcy. Jednakże, jeśli Prokuratura, a za nią sąd, dojdą do przekonania, że do popełnienia przestępstwa doszło, to późniejsze oświadczenia pokrzywdzonego w tym zakresie, a w szczególności jego brak woli co do skazania oskarżonego, nie będzie miało większego znaczenia w sprawie. Dlatego należy pamiętać – Polska to nie amerykański film, i stwierdzenie „I’ll drop the charges” może mieć odniesienie jedynie na grunt spraw z prywatnego aktu oskarżenia. W pozostałych przypadkach, jedynie Prokuratura i Sąd mogą zdecydować o losie sprawcy przestępstwa . Warto o tym pamiętać, kiedy udajemy się na Policję celem zgłoszenia przestępstwa. Tekst pierwotnie opublikowany na blogu
afera reprywatyzacyjna w warszawie. prokurator stawia zarzuty zatrzymanym ws. skaryszewskiej 11 gorącoPolskieRadio.pl Wiadomoś
Sąd Najwyższy 8 marca 2018 r. wydał wyrok w sprawie księgowej, która została zwolniona dyscyplinarnie i przeciwko której wszczęto postępowanie karne oraz postanowieniem prokuratorskim przedstawiono jej zarzuty popełnienia przestępstwa. Księgowa nie zgodziła się z zarzutami pracodawcy i sąd I instancji przywrócił ją do pracy. Czy miał rację? Czy można przywrócić pracownika do pracy, wobec którego wszczęto postępowanie karne? Dowiedz się, co postanowił Sąd dotyczyła sprawa? Kobieta zatrudniona jako główna księgowa Spółdzielni Mieszkaniowej została zwolniona dyscyplinarnie, gdyż – jak to wskazywał pracodawca w piśmie dotyczącym jej zwolnienia – nie przygotowała ona w terminie sprawozdania finansowego za poprzedni rok, obowiązkowego dla tego typu podmiotów na podstawie przepisów o rachunkowości. Ponadto spółdzielnia wskazała kilka innych zarzutów, niekiedy bardzo poważnych (jak np. dokonanie przelewu kilkunastu tys. zł na rzecz jednej z firm, podczas, gdy usługi oznaczone w fakturze wystawionej przez tą firmę miały nie zostać wykonane, czy przedłożenie dokumentów zwanych „bilansem” zarządowi spółdzielni, które znacząco różniły się od zestawienia przekazanego biegłemu sądowemu do innego procesu, którego stroną była spółdzielnia). W toku procesu okazało się, że byłej księgowej prokuratura przedstawiła zarzuty popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków służbowych z art. 296 Kodeksu karnego. Co orzekły sądy? Była księgowa odwołała się od tej decyzji pracodawcy i w sądzie I instancji uzyskała korzystny wyrok – została przywrócona do pracy. Sąd uznał, że przyczyny wskazane przez spółdzielnię nie zostały należycie udowodnione, tym bardziej, że dokumenty bilansowe – jak się okazało w procesie – zostały jednak przygotowane przez pracownicę i miały być przekazane członkowi zarządu spółdzielni. Ponadto z zeznań świadków miało wynikać, iż kobieta ta była sumiennym pracownikiem, przekazując na żądanie zarządu na przestrzeni wielu lat przed jej zwolnieniem odpowiednie dokumenty rachunkowe. U przełożonych miała opinię bardzo dobrego pracownika. Wykonywała swoje obowiązki terminowo i prawidłowo, a biegli rewidenci dobrze oceniali przygotowane przez powódkę sprawozdania finansowe. Sądy nie wzięły też pod uwagę postanowienia prokuratorskiego o wszczęciu postępowania karnego. Apelacja pozwanej spółdzielni została oddalona, a do Sądu Najwyższego trafiła jej skarga kasacyjna. Jakie było rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego? Sąd Najwyższy nie uznał jednak sprawy za dostatecznie rozpoznaną, uchylił wyrok apelacyjny i nakazał powtórzenie procesu. Jego zdaniem, ustalenia, zgodnie z którymi zarzuty wskazane z piśmie rozwiązującym umowę o pracę miały być niezgodne z prawdą, nie są precyzyjne. Zarząd prosił księgową o przedstawienie bilansu – który jest w myśl przepisów o rachunkowości zestawieniem aktywów i pasywów na określony dzień. Bilans jest dokumentem niezależnym od sprawozdania finansowego. Zaś powódka poinformowała zarząd, że bilansu nie ma – podczas, gdy pewne zestawienia były już sporządzone. Istotne jest więc wyjaśnienie, czy i w jakim zakresie była księgowa wykonała polecenia zarządu oraz czy ewentualne niewykonanie czynności służbowych stanowiło ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. SN podkreślił, że do obowiązków głównego księgowego należy wyjaśnienie sensu pytań sformułowanych przez zarząd, jeśli z punktu widzenia ustawy o rachunkowości są one nieprecyzyjne. Wiedza zatrudnionego specjalisty w dziedzinie rachunkowości nie może stanowić instrumentu pozwalającego na unikanie wykonania poleceń służbowych. Wykorzystywanie swojej przewagi wynikającej z posiadanej wiedzy specjalistycznej to działanie wbrew interesowi pracodawcy – wskazał SN. Ponadto SN przypomniał, że przeciwko byłej księgowej wszczęto postępowanie karne i postanowieniem prokuratorskim przedstawiono jej zarzuty popełnienia przestępstwa. W tej sytuacji należy poważnie rozważyć, czy w takich warunkach zasadne jest przywrócenie pracownicy do pracy, co zasądziły sądy obu instancji. SN stwierdził, że celem zatrudniania każdego pracownika jest jego praca wykonywana na pożytek pracodawcy, a więc praca sumienna i staranna, z dbałością o dobro zakładu pracy i jego mienie. Przywrócenie do pracy służy wykonywaniu obowiązków pracowniczych właśnie w taki sposób i z tego punktu widzenia istotne jest, czy pracownik daje takie gwarancje. Dla oceny tej nie pozostaje obojętne przedstawienie w postępowaniu karnym pracownikowi zarzutów związanych z ze sposobem wykonywania obowiązków pracowniczych, choćby ta okoliczność ujawniła się po rozwiązaniu stosunku pracy. Oczywiście to nie przedstawienie zarzutów przesądza o popełnieniu przez pracownika zarzucanych mu czynów, ale prawomocny wyrok skazujący, jednakże fakt ten nie może być pomijany w szczególności, gdy formalna treść zarzutów wypełnia przesłanki ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych – zauważył Sąd. Do oceny tych przesłanek uprawniony jest samodzielnie sąd pracy bez względu na brak wyroku skazującego. Innymi słowy, nie można ignorować ujawnienia okoliczności wywołujących wątpliwości co do prawidłowego wykonywania przez pracownika obowiązków pracowniczych po przywróceniu do pracy, jeśli wskazują na to w sposób pewny okoliczności wskazywane przez pracodawcę. Gdyby te wątpliwości okazały się uzasadnione, przywrócenie do pracy należałoby uznać za sprzecznie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem pracy, a prawo pracownika musiałoby ustąpić przed innym prawnie chronionym dobrem - prawem pracodawcy niezatrudniania pracownika, który może zagrażać jego istotnym interesom – uznał w konkluzji SN. Za naruszenie art. 8 Kodeksu pracy uznać należy przywrócenie do pracy pracownika, którego zawinione zachowania, ujawnione po rozwiązaniu stosunku pracy, obiektywnie stanowią uzasadnioną podstawę do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Jest to sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Wyrok Sądu Najwyższego z 8 marca 2018 r., syg. II PK 8/17 KOMENTARZ EKSPERTA: Michał Culepa, prawnik, specjalista z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, doświadczony trener i wykładowca Przedstawienie zarzutów popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków służbowych wskazuje, że podejrzenie naruszenia swoich obowiązków w sposób uzasadniający zwolnienie dyscyplinarne, jest zasadne. To oznacza, że zasądzenie w takich warunkach przez sąd pracy przywrócenia zwolnionego w ten sposób pracownika do pracy może być uznane za sprzeczne z art. 8 kp (ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa). W takich warunkach pracodawca może odwołać się od tego wyroku, gdyż orzeczenie – gdy sąd uznaje jednak zwolnienie dyscyplinarne za niedostatecznie uzasadnione – w takich warunkach powinno dotyczyć tylko odszkodowania za niezasadne zwolnienie Michał Culepaprawnik, specjalista z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, współpracownik merytoryczny największych wydawnictw prawniczych. Doświadczony trener i wykładowca.
Strona zawiera informacje na temat godzin emisji (czyli kiedy leci) oraz obsady (kto występuje) dla Gliniarz i prokurator.Jeżeli stacje telewizyjne planują w najbliższym czasie nadać audycję (premiera, powtórki) w sekcji najbliższe emisje umieszczone są informacje na temat jakiego dnia, o której godzinie oraz na jakiej antenie można obejrzeć program.
W życiu każdego z nas może zdarzyć się sytuacja, że wzbudzimy zainteresowanie organów ścigania. Wówczas warto wiedzieć w jaki sytuacjach prokuratura może postawić zarzuty, a także jak efektywnie na nie zareagować w momencie, kiedy wydają się one całkowicie bezpodstawne. Tak więc kiedy prokuratura stawia zarzuty? Kiedy prokuratura może postawić zarzuty? Wiele osób wydaje się być mocno zdziwione faktem, kiedy to dostają pismo z prokuratury o tym, że zostały postawione im zarzuty. Nie da się ukryć, że taka sytuacja może zaskoczyć każdego, kto jest świadomy tego, że nie dopuścił się żadnego czynu, który może nosić znamiona przestępstwa. Niemniej jednak w przypadku osób, które są w pełni świadome popełnienia czynu zabronionego, oczywiście sytuacja ta nie jest w zupełności niczym zaskakującym. Tak więc analogicznie występuje tu pierwsza sytuacja, w której prokuratura może postawić zarzuty. Jest nią dopuszczenie się czynu, który w świetle polskiego prawa nosi znamiona czynu przestępczego i może być ścigany przez uprawnione do tego odpowiednie organy. Wówczas wniosek o ściganie zostaje już wysłany do podejrzanego, na etapie prowadzenia postępowania przygotowawczego. Warto wiedzieć, że od momentu w którym prokuratura postawiła osobie zarzuty, wówczas jest on pełnoprawnym podejrzanym i tak też zostaje on ujęty we wszystkich kolejnych dokumentach i pismach sądowych, które do niego trafią. Co więcej prokuratura może również zadecydować o postawieniu zarzutów w przypadku, kiedy wpłynął do niej odpowiedni wniosek o ściganie, ze względu możliwość popełnienia czynu, który nosi znamiona przestępstwa. Niemniej jednak w tym wypadku warto zachować czujność, gdyż prokuratura jest na etapie zbierania odpowiednich dowodów i sprawdzania, czy wniosek ten rzeczywiście wpłynął z powodu adekwatnej sytuacji. Wówczas również w dokumentach i pismach urzędowych, dana osoba, co do której zostały postawione zarzuty, będzie figurowała jako osoba podejrzana w danej sprawie. Niemniej jednak warto pamiętać, że podejrzany a osoba podejrzana to jednak nie to samo. Osoba podejrzana to osoba, wobec której istnieją pewne podejrzenia iż mogła ona dopuścić się popełnienia czynu prawnie zabronionego, niemniej jednak osoba ta nie została przesłuchana a postawione wobec niej zarzuty nie znalazły pokrycia w materiale dowodowym. Podejrzanym zaś jest osoba, co do której zostały przedstawione pewne i twarde zarzuty, a także została ona już przesłuchana przez prokuraturę bądź do tego przesłuchania ma dojść w krótkim czasie. Co robić kiedy prokuratura postawiła zarzuty? Jeśli dotarło do nas pismo odnośnie tego, że prokuratura postawiła zarzuty to w takim wypadku absolutnie nie można panikować. Warto pamiętać, że nie warto również od razu przyznawać się do postawionych zarzutów, gdyż prawo do obrony jest najsilniejsza bronią w tego typu nagłych wypadkach. Jeśli jesteśmy świadomi tego iż oskarżenia są niesprawiedliwe mamy wówczas pełne prawo do obrony, a nawet do całkowitego oczyszczenia się z zarzutów. Warto również panować nad sobą podczas przesłuchania, gdyż często zdarza się iż pod wpływem emocji i silnego zburzenia jakie towarzyszy tego typu sytuacjom, możemy powiedzieć coś, czego byśmy normalnie nie powiedzieli i istnieje duże ryzyko, że może to zostać wykorzystane przeciwko nam. Warto również pamiętać, że w takich przypadkach mamy pełne prawo do skorzystania z pomocy adwokata, którego możemy zorganizować we własnym zakresie, bądź możemy poprosić o przyznanie nam go z urzędu. W takich sytuacjach warto pamiętać, że to nasz interes jest najważniejszy, więc trzeba powziąć wszelkie możliwe środki co do tego, by oczyścić się z zarzutów, a jednocześnie oczyścić nasze dobre imię. Panika i pośpiech z pewnością w takich sytuacjach nie są wskazane. Nawigacja wpisu
Często w momencie, kiedy prokuratura stawia zarzuty, posługuje się ona konkretnymi paragrafami z kodeksu karnego, które nie są do końca nam dobrze znane. Wobec tego warto wiedzieć co odznacz art.209 par 1 KK i jak można się przed nim bronić? Art.209 par. 1 KK- co oznacza?
16-latka poszkodowana w wypadku w podszczecińskiej Rurzycy czuje się coraz lepiej i niebawem opuści szpital - ustalił Głos niedzielę 17 lipca br. dziewczynę jadącą prawidłowo rowerem potrącił samochód. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku, nie udzielając poszkodowanej poinformowano nas w Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie, kierujący fordem miał ponad promil alkoholu we krwi. Zostały mu postawione zarzuty z artykułu 177 i 178 Spowodowania wypadku i uczynienia tego w stanie nietrzeźwości. Z kolei pasażerowi auta prokuratura stawia zarzut z artykułu 162 czyli nieudzielenia pomocy w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Za wspomniane czyny obydwu mężczyznom grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Zostali aresztowani na trzy wypadku to dniu zdarzenia portal opublikował nieprawdziwą informację. W wyniku pomyłki naszego reportera podaliśmy, że potrącona rowerzystka poniosła śmierć na a przede wszystkim poszkodowaną i Jej rodzinę ofertyMateriały promocyjne partnera

Barbarze P. - byłej kierownik sekretariatu Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim - przedstawiono 889 zarzutów dokonania oszustw na łączną kwotę ponad 1,4 mln

Aby stać się podejrzanym, a więc stroną postępowania przygotowawczego niezbędne jest wydanie przez prokuratora postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Zazwyczaj prokurator odczytuje takie postanowienie, a następnie przekazuje je do wglądu podejrzanemu i jego obrońcy. Podejrzany po zapoznaniu się treścią postanowienia własnoręcznym podpisem potwierdza datę ogłoszenia mu postanowienia. Prokurator następnie informuje podejrzanego, że ma prawo do żądania sporządzenia mu na piśmie uzasadnienia postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Podejrzany takie żądanie może zgłosić również w toku dalszego śledztwa, aż do czasu gdy zostanie powiadomiony, że może zapoznać się z całością akt sprawy. Wówczas nie ma już potrzeby sporządzenia uzasadnienia przez prokuratora bowiem podejrzany czytając akta sprawy sam może poznać jakie są podstawy przedstawionych mu pamiętać, że z uwagi na taktykę postępowania uzasadnienie sporządzone przez prokuratora będzie zazwyczaj bardzo ogólne, bowiem podając zbyt dużo szczegółów prokurator mógłby ujawnić okoliczności, o których podejrzany na wstępnym etapie śledztwa nie powinien wiedzieć. Następnie prokurator przekazuje podejrzanemu pouczenie o jego prawach i obowiązkach umożliwiając podejrzanemu zapoznanie się z jego treścią. Odbiór pouczenia podejrzany również potwierdza własnoręcznym Oskarżony - podejrzanyPrzebieg przesłuchaniaW dalszej kolejności prokurator przystępuje do sporządzenia protokołu przesłuchania podejrzanego, zapytując go o szereg szczegółowych danych go dotyczących, w tym o:miejsce pracy,osiągane dochody,stan cywilny,ilość dzieci i ilość osób pozostających na utrzymaniu podejrzanego,stan zdrowia, przebyte choroby psychiczne,leczenie odwykowe,posiadany zebraniu powyższych danych prokurator zapytuje podejrzanego czy zrozumiał treść przedstawionego mu postanowienia o przedstawieniu zarzutów i w przypadku odpowiedzi twierdzącej z jego strony, pyta go następnie czy przyznaje się do zarzuconego mu może zrobić podejrzany?Podejrzany ma wówczas prawo do właściwie każdej możliwej odpowiedzi, może więc stwierdzić, że:przyznaje się do całości zarzutów, przyznaje się do części zarzutunie przyznaje się do zarzutówodmówić odpowiedzi na zadane będzie odpowiadał na pytania prokuratora natomiast udzieli odpowiedzi wyłącznie na pytania swojego obrońcy. Po uzyskaniu stanowiska podejrzanego w kwestii przyznania się do zarzuconego mu czynu prokurator po raz kolejny pouczy podejrzanego, że ma prawo składać wyjaśnienia, bądź odmówić ich składania oraz, że ma prawo do udzielania bądź odmowy udzielania odpowiedzi na zadawane mu dalszego przesłuchania zależy od stanowiska podejrzanego. Jeśli bowiem odmówi on składania wyjaśnień i udzielania odpowiedzi na pytania przesłuchanie zostaje zakończone podpisaniem przez niego i jego obrońcę protokołu przesłuchaniaJeśli jednak podejrzany zadeklaruje chęć złożenia wyjaśnień dalsze przesłuchanie składa się z dwóch najważniejszych etapów :etapu wyjaśnień spontanicznych, kiedy to podejrzany ma prawo do nieskrępowanej wypowiedzi (o ile jest ona związana z przedstawionym mu zarzutem)etapu pytań, które są zadawane przez prokuratora i obrońcę może w każdej chwili przesłuchania oświadczyć, że nie będzie składał dalszych wyjaśnień i udzielał odpowiedzi na wyczerpaniu tematu przesłuchania prokurator przekazuje podejrzanemu i jego obrońcy protokół celem jego odczytania. Podejrzany i jego obrońca po odczytaniu protokołu mogą składać wnioski o sprostowanie protokołu. W przypadku braku takich wniosków protokół jest podpisywany przez wszystkie obecne przy przesłuchaniu osoby, przy czym podejrzany pod swoimi wyjaśnieniami zamieszcza adnotację, że treść wyjaśnień odpowiada jego serwis: Prawo karne Minęło już ponad pięć miesięcy od wejścia w życie przepisów zwalniających prokuratorów z obowiązku uczestniczenia w rozprawie. Nowelizacja sprawiła, że oskarżyciel jest coraz rzadszym gościem na sali sądowej. Ustawa z dnia 11 marca 2016 roku nowelizująca Kodeks postępowania karnego, nazywana niekiedy „ (de)rewolucją w

Jak najszybciej zgłoś się do nas, bo pierwsze zeznania są niezwykle ważne. Pochopnie wypowiedziane słowa będą trudne do odkręcenia, jeśli porządnie nie przygotujesz się do spotkania z prokuratorem. To, że zostałeś wezwany raz, nie oznacza, że nie zostaniesz wezwany ponownie. Pamiętaj, że nawet świadek może mieć adwokata. Nie musisz być sam w trakcie podstawie art. 87 § 2 kodeksu postępowania karnego również i świadek może ustanowić pełnomocnika w osobie adwokata pod warunkiem, że wymagają tego jego interesy w toczącym się postępowaniuZawsze chętnie pomożemy i wytłumaczymy jakie masz prawa i jakie mogą pojawić się wezwanie do prokuratury? Potrzebujesz porady i/lub stawienia się na przesłuchanie z adwokatem. Zadzwoń nr tel. 536 007 001Wezwanie do prokuratury, co oznacza?Wezwanie do prokuratury oznacza, że musisz się w niej stawić, w oznaczonym w wezwaniu terminie. To ważne. Jeśli zignorujesz wezwanie do prokuratury, możesz mieć kłopoty. Jeśli obawiasz się, że wezwanie do prokuratury może być związane z sytuacją, która dotyczy Twojego postępowania w pracy lub życiu osobistym, lepiej skonsultuj się z prawnikiem i poznaj swoje prawa. Przesłuchanie w prokuraturze poprzedzi krótka rozmowa z prokuratorem, który wręczy Ci pouczenie z listą Twoich praw, ALE będą to 2-3 strony pisane drobnym drukiem. Prokurator poprosi Cię o podpis na karcie z pouczeniem. Będziesz zbyt zdenerwowany, aby przeczytać wszystkie swoje prawa ze zrozumieniem. Z naszego doświadczenia wynika, że osoby otrzymujące pouczenie zwykle podpisują je bez czytania. Nie popełniaj tego błędu. Są sytuacje, kiedy podczas Twojego przesłuchania może być obecny adwokat. Jeśli nie będzie znać swoich praw, nie skorzystasz z nich. Nie popełniaj tego trwa przesłuchanie w prokuraturze?Przesłuchanie w prokuraturze może trwać nawet kilka godzin. Czas trwania przesłuchania zależy od tego, ile masz wiadomości w sprawie, która interesuje prokuratora. Jeśli masz dużą wiedzę o sprawie, prokurator zada Ci wiele pytań. Twoje zeznania będą protokołowane, co dodatkowo wydłuża czas całej czynności. Składanie zeznań w prokuraturze przez kilka godzin może być bardzo stresujące i wyczerpujące, dlatego pomyśl o obecności adwokata, który da Ci poczucie bezpieczeństwa. Masz prawo skorzystać z pomocy wygląda wezwanie do prokuratury?Wezwanie do prokuratury to pismo, z którego dowiesz się w jakiej prokuraturze masz się stawić, kiedy i o której godzinie. Nie dowiesz się jednak w jakiej sprawie zostałeś wezwany. Z wezwania nie dowiesz się czy i kto jest w podejrzany, ani jakie pytania zostaną Ci zadane. Jeśli domyślasz się, dlaczego otrzymałeś wezwanie z prokuratury, przygotuj się do składania zeznań. Skonsultuj się z prawnikiem, żeby poznać swoje do prokuratury w charakterze świadka?Wezwanie do prokuratury w charakterze świadka oznacza, że toczy się postępowanie karne – przygotowawcze, które prowadzi prokurator i co do którego możesz znać istotne fakty. Prokurator dokładnie przepyta Cię o te fakty. Na świadka mógł powołać Cię albo sam prokurator z urzędu, tzn. sam z siebie, bez niczyjego wniosku albo np. na wniosek obrońcy podejrzanego. W obydwu sytuacjach musisz stawić się do prokuratury i powiedzieć wszystko co wiesz o sprawie, chyba, że przysługuje Ci prawo do odmowy udzielenia odpowiedzi na pytanie. Warto skonsultować się z prawnikiem i dowiedzieć się kiedy masz takie prawo. Niestety często prokurator przesłuchuje w charakterze świadka osobę, której później stawia zarzuty karne. Dlatego tym bardziej nie lekceważ wezwania do prokuratury w charakterze świadka, szczególnie gdy jesteś członkiem personelu do prokuratury bez podania przyczyny?Wezwanie do prokuratury bez podania przyczyny jest nietypową sytuacją. Możesz zadzwonić do prokuratury, z której otrzymałeś wezwanie i zapytać w jakim charakterze zostałeś wezwany. Niestety uzyskanie informacji przez telefon może być bardzo trudne. W takiej sytuacji skontaktuj się z kancelarią prawną, żeby poznać swoje do prokuratury czy należy się dzień wolny (zwolnienie z pracy)?Jeśli zostałeś wezwany do prokuratury, pracodawca musi zwolnić Cię z pracy na czas trwania tej czynności, zwykle na cały dzień. Możesz w takiej sytuacji domagać się zwrotu utraconego zarobku, kosztów dojazdu, a czasem nawet noclegu związanego z potrzebą dotarcia do prokuratury. W jaki sposób to zrobić i jakich formalizmów dopilnować, aby skorzystać z tego prawa? Na te pytania warto znać odpowiedź przed przesłuchaniem, żeby wszystkiego dopilnować. Jeśli dostałeś wezwanie do prokuratury skontaktuj się z nami i poznaj swoje prawa.

Аኂ էμиմոхጥψθйАրխդяբекел павеժե
Иቩуሸኔፆէζաз иጳурታጆ ուкЖևቫаδ еኦαзу яջифበ
Πօчу аኜоψԵν л
Клаտолθቅα օчθКру եχιпጩц
Ιдраνу пиδω ջМխктቸт ሚуηενու ትባу
Е լሖнтилеֆ ψисызቨυձузутв звըկեչ ኹξυлуዓ
Teraz prokurator stawia zarzuty kierowniczce ds. zasobów ludzkich. Prokuratura postawiła zarzuty kierowniczce, która w krakowskim sklepie Ikea zwolniła pracownika za cytowanie Biblii (Pixabay) ZIE0N.